Co musisz wiedzieć?
- Władze Grenlandii wydały oświadczenie, w którym stanowczo sprzeciwiają się wypowiedziom prezydenta USA Donalda Trumpa o przejęciu wyspy.
- Premier Danii, Mette Frederiksen, poparła stanowisko Grenlandii, podkreślając, że przesłanie jest jasne.
- Mieszkańcy Nuuk, stolicy Grenlandii, zapowiedzieli demonstrację przed konsulatem USA.
Grenlandia sprzeciwia się Trumpowi
Grenlandzkie władze wyraziły swoje niezadowolenie z powodu powtarzających się wypowiedzi Donalda Trumpa dotyczących przejęcia i kontroli nad wyspą. Po spotkaniu kryzysowym zwołanym przez premiera Grenlandii Mute Egede, wydały w tej sprawie specjalne oświadczenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Ukraińcy nie są ślepi". Trump odciął pomoc Ukrainie w jednym celu?
"Nie akceptujemy powtarzających się wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa o przejęciu i kontroli Grenlandii" - napisali szefowie wszystkich pięciu partii w grenlandzkim parlamencie.
Mieszkańcy zapowiedzieli antyamerykańską demonstrację
"Uważamy takie zachowanie za niedopuszczalne wobec przyjaciół i sprzymierzeńców w sojuszu obronnym (NATO) - podkreślili. Dodali, że będą kontynuować pracę na rzecz Grenlandii za pośrednictwem kanałów dyplomatycznych, zgodnie z prawem i regulacjami międzynarodowymi.
Na sobotę przed konsulatem USA w stolicy Grenlandii, Nuuk, jej mieszkańcy zapowiedzieli antyamerykańską demonstrację.
Premier Danii, Mette Frederiksen, wyraziła swoje poparcie dla stanowiska Grenlandii, podkreślając, że jego "przesłanie jest jasne".