W Portugalii to już plaga. Pojawiło się mnóstwo podpalaczy
W Portugalii co trzeci pożar lasów i terenów rolnych to efekt działania podpalaczy - wynika z raportu opublikowanego przez rządową agendę ds. środowiska, Instytut Ochrony Przyrody i Lasów (ICNF). Od stycznia spłonęło już prawie 260 tys. hektarów.
Co musisz wiedzieć?
- Skala zniszczeń: Od początku roku w Portugalii spłonęło prawie 260 tys. hektarów terenów; to najwięcej w ciągu ostatnich dziesięciu lat.
- Działania podpalaczy: Według raportu Instytutu Ochrony Przyrody i Lasów (ICNF), co trzeci pożar był wynikiem umyślnego podpalenia.
- Reakcja służb: Zatrzymano ponad stu podpalaczy, jednak tylko 30 z nich odbywa karę więzienia.
Raport opublikowany przez Instytut Ochrony Przyrody i Lasów (ICNF) wskazuje, że umyślne podkładanie ognia jest jedną z głównych przyczyn pożarów w Portugalii.
Od stycznia do września br. spłonęło prawie 260 tys. hektarów, co stanowi największy obszar zniszczeń w ostatniej dekadzie. "Co trzeci pożar lasów, łąk lub terenów rolnych w Portugalii spowodowali podpalacze" - wynika z raportu ICNF.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Zapraszamy panią burmistrz". W Ząbkach rozgoryczenie po pożarze
Portugalia. Policja zatrzymała 100 podpalaczy
Pomimo skuteczności służb w zatrzymywaniu podpalaczy, wymiar sprawiedliwości nie zawsze działa surowo. Z ponad stu zatrzymanych, tylko 30 odbywa karę więzienia, reszta przebywa na warunkowym zwolnieniu lub w areszcie domowym.
Ostatnim zatrzymanym jest 49-letni mężczyzna z Sandomil, który podpalił dom sąsiada oraz pobliski kompleks leśny, co doprowadziło do spłonięcia ponad 2 tys. hektarów drzewostanów.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP