Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów
Niemiecki resort rolnictwa chce zwiększyć krajowe zapasy żywności na wypadek zagrożenia. Zapasy miałyby być wykorzystywane nie tylko w przypadku wojny, ale także innych kryzysów, jak klęski żywiołowe.
Niemiecki rząd, w odpowiedzi na potencjalne zagrożenia, przegląda wydatki, aby zwiększyć fundusze na potrzeby wojskowe. W planach jest także rozwój przemysłu obronnego. Możliwe jest również przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej.
Minister rolnictwa Alois Reiner podkreślił znaczenie bezpieczeństwa żywnościowego. Jego plan zakłada stworzenie rezerw produktów żywnościowych, które można szybko przygotować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: ogromny pożar w Ząbkach. Weszliśmy na spalone osiedle
Niemcy robią zapasy żywności. Wydadzą miliony
Obecne zapasy Niemiec składają się głównie z surowych produktów, co w sytuacji kryzysowej może być niewystarczające.
Propozycja Reinera ma kosztować Niemcy około 100 mln dolarów. W realizację planu mają być zaangażowane duże sieci sklepów spożywczych, które zajmą się logistyką i przechowywaniem zapasów.
Strategiczne zapasy żywności w Niemczech
Niemcy utrzymują strategiczne rezerwy żywnościowe w ponad 150 tajnych magazynach, rozmieszczonych na terenie całego kraju, co ma zapobiegać ich plądrowaniu w sytuacji kryzysowej. Wśród przechowywanych produktów znajdują się zboża (takie jak pszenica, żyto, owies), ryż, groch, soczewica oraz mleko zagęszczone. Państwo dba o jakość i higienę zapasów poprzez regularne kontrole, a po około dziesięciu latach żywność jest wymieniana na świeżą.
Mimo tych działań, eksperci zwracają uwagę na pewne wyzwania: część produktów, jak pszenica czy żyto, wymaga dalszej obróbki przed spożyciem, co może opóźnić dystrybucję w nagłym wypadku. Ponadto brakuje szczegółowych planów dotyczących transportu i rozdysponowania tych zapasów, odpowiedzialności, za co spadłaby na poszczególne kraje związkowe i powiaty. Dostęp do państwowych rezerw żywności jest przewidziany dla obywateli dopiero po wyczerpaniu lokalnych zasobów.
Indywidualne przygotowanie na kryzys: zalecenia i wskazówki
Federalne Biuro Ochrony Ludności i Pomocy w Katastrofach (BBK) rekomenduje, aby każde gospodarstwo domowe zgromadziło zapas żywności i wody wystarczający na co najmniej trzy dni. Optymalnie, zaleca się posiadanie prowiantu na dziesięć dni lub dłużej, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo w przypadku dłużej trwających zakłóceń. Ministerstwo Żywności i Rolnictwa udostępnia także specjalny kalkulator, który ułatwia oszacowanie niezbędnych ilości produktów na podstawie liczby domowników i planowanego czasu zabezpieczenia.
Przeczytaj też:
Źródło: Unian, polskiobserwator.de