Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"

Prezydent USA Donald Trump zaapelował do Hamasu o uwolnienie zakładników, podkreślając, że "to jego ostatnie ostrzeżenie".

"Czas, by Hamas zaakceptował moje warunki i uwolnił zakładników" - napisał w niedzielę na swoim portalu społecznościowym Truth Social.

"Wszyscy chcą, żeby zakładnicy wrócili do DOMU. Wszyscy chcą, żeby ta wojna się skończyła! Izraelczycy zaakceptowali moje warunki. Czas, żeby Hamas również je zaakceptował" - napisał Trump i dodał:

"Ostrzegałem Hamas przed konsekwencjami braku akceptacji. To moje ostatnie ostrzeżenie, nie będzie kolejnego!" - dodał.

Wpis Trumpa pojawił się podczas finału US Open w Nowym Jorku.

To kolejna groźba wobec Hamasu, po wcześniejszych zapowiedziach "piekielnych" konsekwencji za brak uwolnienia zakładników. Prezydent USA podkreślił, że negocjacje z Hamasem są trudne, ponieważ zakładnicy są dla terrorystów kluczową kartą przetargową.

- Kiedy zostaje tylko 10 lub 20 osób, nie uda się ich uwolnić, jeśli nie zrobi się dużo, a zrobienie dużo oznacza kapitulację Hamasu - powiedział Trump. Według izraelskiej armii z 48 osób przetrzymywanych przez Hamas co najmniej 20 wciąż żyje, choć Trump sugerował, że te liczby mogą być nieaktualne.

W ubiegłym miesiącu Hamas przyjął ofertę mediatorów z Kataru i Egiptu dotyczącą 60-dniowego zawieszenia broni, w ramach którego 10 zakładników miałoby zostać uwolnionych. Oferta ta opierała się na propozycji opracowanej przez specjalnego wysłannika USA Steve'a Witkoffa we współpracy z Izraelem.

Nie jest jasne, jakie dokładnie warunki miał na myśli Trump w swoim wpisie, ale jego stanowisko pozostaje niezmienne: Hamas musi podjąć działania, do których nawołuje prezydent USA.