Marian Banaś zakłada stowarzyszenie. Przekształci się w partię?
Do warszawskiego ratusza trafił wniosek o rejestrację stowarzyszenia Ruch Naprawy Polski. W jego zarządzie zasiądzie były prezes NIK Marian Banaś. Były szef Izby nie wyklucza, że inicjatywa będzie zapleczem dla nowej partii.
Marian Banaś zakłada stowarzyszenie. Przekształci się w partię?
Co musisz wiedzieć?
- Wniosek o rejestrację stowarzyszenia Ruch Naprawy Polski złożono 4 listopada w warszawskim ratuszu.
- W zarządzie są m.in. Marian Banaś i były senator Kazimierz Jaworski.
- Banaś w rozmowie z "Rzeczpospolitą" nie wykluczył, że stowarzyszenie "może stać się zapleczem do formuły czysto politycznej".
W stołecznym urzędzie zarejestrowano wniosek o wpis stowarzyszenia Ruch Naprawy Polski do ewidencji stowarzyszeń zwykłych - informuje "Rzeczpospolita". W dokumentach widnieją nazwiska członków zarządu: Mariana Banasia, byłego prezesa NIK, oraz Kazimierza Jaworskiego, byłego senatora i byłego doradcy premiera Jarosława Kaczyńskiego.
Czy Ruch Naprawy Polski zamierza wejść w politykę?
Banaś w rozmowie z "Rzeczpospolitą" przyznaje, że projekt jest na etapie rejestracji. Dodaje, że powstanie stowarzyszenia nie jest jego pomysłem, ale "środowiska, które chciałoby, aby nie został zmarnowany pewien kapitał i dorobek". Nie wyklucza także, że może przekształcić się w partię.
Pałac zabiera głos ws. głośnej afery. "Sprawa PiS, a nie prezydenta"
- Stowarzyszenie nie może wystartować w wyborach. Może stać się za to zapleczem do formuły czysto politycznej. Zastanowimy się, czy jest to konieczne i czy trzeba to będzie robić - stwierdził.
Jaworski także przyznał, że stowarzyszenie powstaje. Dodał, że pomysł jego założenia, jest efektem rozmów wokół ewentualnego startu Banasia w wyborach prezydenckich, do którego ostatecznie nie doszło.
- Zebraliśmy ponad 70 tys. podpisów, a ostatecznie Marian nie zdecydował się na kandydowanie, robiąc, moim zdaniem, błąd - mówi "Rz" Jaworski. - Najnowsze stowarzyszenie powstało, bo ludzie domagają się aktywności Banasia po tym, jak wyeliminowała go cała klasa polityczna. Naciskają, by Marian nie przeszedł na emeryturę - dodaje.
"Potwierdzam, że rozpoczynamy działania w celu naprawy państwa. Nie będę biernie obserwował degrengolady na scenie politycznej, w wyniku której najmocniej cierpi nasze wspólne dobro - Polska" - napisał w oświadczeniu na portalu X.com Marian Banaś.
Jakie nazwiska stoją za inicjatywą i co dalej?
O jakim "środowisku" wspominają zarówno Banaś, jak i Jaworski? Według ustaleń "Rz" może chodzić o ludzi, którzy zgromadzili się w maju 2023 r. na imprezie Kongres Naprawy Polski. Brali w niej udział ówczesny prezes NIK, Marian Banaś, a także m.in. były minister finansów Stanisław Kluza, były Szef Sztabu Generalnego gen. Tadeusz Wilecki, były minister rolnictwa Gabriel Janowskim.in. były minister finansów Stanisław Kluza, były Szef Sztabu Generalnego gen. Tadeusz Wilecki, były minister rolnictwa Gabriel Janowski oraz Romuald Starosielski, wówczas szef partii Akcja Wyborcza Polaków (ugrupowanie to w czerwcu zmieniło nazwę na Ruch Naprawy Polski). Wtedy też po raz pierwszy padła podczas niego zapowiedź budowy Ruchu Naprawy Polski - noszącego nazwę taką samą, jak stowarzyszenie, które teraz zakłada Banaś.
Czy powstanie stowarzyszenia ma jakiś związek z kongresem sprzed dwóch lat i partią Starosielskiego?
- Rzeczywiście, przed dwoma laty powstało porozumienie ponadśrodowiskowe, które zamierzało startować w wyborach do parlamentu i przyjęło nazwę Ruch Naprawy Polski. Jednak nic z tego nie wyszło, bo ludzie, którzy wystąpili na tamtej konferencji, później się z tego wycofali. To był falstart - mówi "Rz" Romuald Starosielec. - Ruch Naprawy Polski to nie jest nazwa zastrzeżona. Jeżeli Marian Banaś będzie chciał naprawiać Polskę, to będziemy życzyć mu powodzenia - dodaje.
Banaś, w rozmowie z "Rz" nie chciał mówić o nazwiskach ludzi, którzy mogą zaangażować się we współpracę z nowym stowarzyszeniem.
Źródło: rp.pl
