Tragedia w Opolu. Nie żyje 2-letnia dziewczynka
Nie udało się uratować dziecka, które wpadło w niedzielę do szamba ul. Żerkowickiej w Opolu. Po kilkugodzinnym pobycie w szpitalu, zmarło. Prawdopodobnie pobyt dziecka pod wodą był zbyt długi.
Do dramatu doszło w niedzielę około południa. Dziewczynka bawiła się na dworze. Nagle zniknęła ojcu z oczu. Zaniepokojony mężczyzna zadzwonił na policję.
Okazało się, że dziecko wpadło do szamba.
Zanim funkcjonariusze pojawili się na miejscu, ojciec wydobył dziewczynkę. Była nieprzytomna. Nie wiadomo, ile czasu tam spędziła. - Mogło to być kilka, a nawet kilkanaście minut - dodał st. sierż. Dariusz Świątczak z biura prasowego opolskiej policji.
Dziecko trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Niestety lekarzom nie udało się jej uratować. 2-latka zmarła w poniedziałek nad ranem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: Paweł Lisicki: jeśli dojdzie do wydalenia rosyjskich dyplomatów, uważam to za błąd