Dziecko wpadło do szamba. "Mogło to być kilka, a nawet kilkanaście minut"
2-letnia dziewczynka wpadła do szamba w Opolu. Dziecko walczy o życie. Sprawę bada policja i prokuratura.
25.03.2018 | aktual.: 30.03.2022 09:27
- Zaniepokojony ojciec około południa poinformował nas o tym, że stracił kontakt wzrokowy ze swoją dwuletnią córką. Dyżurny wysłał na miejsce patrol - powiedział w rozmowie z tvn24.pl st. sierż. Dariusz Świątczak z biura prasowego opolskiej policji.
Zanim funkcjonariusze pojawili się na miejscu, ojciec wydobył dziewczynkę z szamba. Dziecko było nieprzytomne. Nie wiadomo, ile czasu tam spędziło. - Mogło to być kilka, a nawet kilkanaście minut - dodał st. sierż. Świątczak.
Dziewczynkę w ciężkim stanie przetransportowano karetką do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Przeprowadzono reanimację i przewieziono ją na dziecięcy oddział intensywnej terapii.
Jej stan jest ciężki.
Sprawę bada policja i prokuratura. Wiadomo, że ojciec dziewczynki był trzeźwy.
Źródło: RMF FM, tvn24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl