Tragedia na stacji paliw. Zatankował i już nie odjechał
W piątkowy poranek na stacji paliw przy ul. Królewskiej w Grodzisku Mazowieckim doszło do ogromnej tragedii. Mężczyzna zatankował swój samochód, udał się do kasy, wrócił do wnętrza pojazdu, ale nie odjechał spod dystrybutora. Okazało się, że kierowca zmarł po wejściu do auta.
24.03.2023 20:26
"Na stacji benzynowej przy ul. Królewskiej w Grodzisku pogotowie na sygnale, worek chyba z ciałem przed białym starym autem. Ambulans zaparkowany w poprzek, blokując wyjazd ze stacji" - napisał czytelnik portalu grodzisknews.pl. Tragiczne zdarzenie potwierdziła później tamtejsza policja.
Tragedia na stacji paliw. Zatankował i już nie odjechał
Policja otrzymała zgłoszenie o tragedii na stacji paliw o godz. 9.40. - Klient, który zatankował i zapłacił, udał się do samochodu, wsiadł do niego, ale już nie odjechał. Jedna osoba się zainteresowała dlaczego pojazd nie odjeżdża. Okazało się, że kierowca potrzebuje pilnej pomocy medycznej - przekazała lokalnemu portalowi asp. sztab. Katarzyna Zych, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.
Kierowca samochodu otrzymał natychmiastową pomoc medyczną, ale nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych. Obecni na miejscu funkcjonariusze wykluczyli udział osób trzecich. Do zgonu doszło z przyczyn naturalnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natomiast grodziskie pogotowie potwierdziło lokalnemu portalowi, że już o godz. 7.53 otrzymało wezwanie na stację paliw przy ul. Królewskiej.
"Po przyjeździe na miejsca wezwania stwierdzono, że świadkowie zdarzenia wzywający Zespół Ratownictwa Medycznego prowadzą RKO. Niezwłocznie działania resuscytacyjne przejął Zespół Ratownictwa Medycznego. Pomimo wysiłku ratowników medycznych i użycia najnowocześniejszego sprzętu medycznego, niestety nie udało się przywrócić funkcji krążeniowo-oddechowych u mężczyzny" - przekazała Powiatowa Stacja Ratownictwa Medycznego Powiatu Warszawskiego Zachodniego.
źródło: grodzisknews.pl
Czytaj także: