"The New York Times" oddał hołd ofiarom koronawirusa. Cała pierwsza strona dziennika zapełniona jest nazwiskami osób, które w Stanach Zjednoczonych zmarły na COVID-19. Pośród setek nazwisk widnieje nazwisko Polaka - mjr. Jerzego Główczewskiego, pilota Polskich Sił Powietrznych, który w czasie II wojny światowej służył w Dywizjonie 308 „Krakowskim”. Mjr Główczewski uczestniczył w jednej z ostatnich bitew lotniczych nad Gandawą w 1945 r. Zmarł 13 kwietnia w Nowym Jorku w wieku 97 lat. Dopiero miesiąc później "The New York Times" poinformował, że przyczyną śmierci był wirus SARS-CoV-2.
Koronawirus na świecie. Nie żyje ostatni pilot myśliwca z II wojny światowej
Major Jerzy Główczewski urodził się w Warszawie w 1922 roku. Podczas wojny udało mu się wydostać z okupowanego kraju i przez Rumunię, Palestynę i Egipt dostał się na Bliski Wschód. W roku 1942 zgłosił się do lotnictwa. Został przeniesiony do Wielkiej Brytanii, a później do Francji. W Dywizjonie 308 odbył 100 lotów bojowych. 1 stycznia 1945 roku wziął udział w bitwie nad Gandawą, czyli jednej z ostatnich bitew lotniczych II wojny światowej oraz atakach na wyrzutnie niemieckich pocisków V-2.
Za służbę w czasie wojny Główczewski został trzykrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych, Medalem Lotniczym, a także Polowym Znakiem Pilota. Wiosną 1947 roku powrócił do Polski. Ukończył architekturę na Politechnice Warszawskiej i brał udział w odbudowie Warszawy, projektował również obiekty przemysłowe w Polsce. Do USA przybył w 1962 r., gdzie pracował m.in. jako wykładowca Uniwersytetu Stanowego w Karolinie Północnej.
Zobacz także:Koronawirus. Jerzy Owsiak o wadliwych maseczkach z Chin. "Nie tylko my zostaliśmy oszukani"
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
