Takich kwot nie wydawano od lat. Świat zbroi się na potęgę
Wojna w Ukrainie pomogła zwiększyć światowe wydatki na wojsko do najwyższego poziomu od 35 lat - pisze "The New York Times". W zeszłym roku nakłady na obronność i zbrojenia sięgnęły 2,4 biliona dolarów, co oznacza wzrost o 6,8 proc. w porównaniu z 2022 r.
Z badania przeprowadzonego przez Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem wynika, że światowe wydatki na cele wojskowe osiągnęły w ubiegłym roku 2,4 biliona dolarów, co oznacza wzrost o 6,8 proc. w porównaniu z 2022 r. Tylko USA wydały na ten cel blisko 916 miliardów dolarów.
"Bezprecedensowy wzrost wydatków wojskowych"
Analitycy odkryli, że do wzrostu przyczyniła się nie tylko brutalna napaść Putina na Ukrainę, ale także rosnące napięcia w Azji i na Bliskim Wschodzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Próba przekroczenia granicy na "czworaka". Polscy strażnicy nie dali się nabrać
- Bezprecedensowy wzrost wydatków wojskowych jest bezpośrednią reakcją na globalne pogorszenie pokoju i bezpieczeństwa - powiedział Nan Tian, starszy pracownik naukowy w instytucie, który monitoruje wydatki wojskowe co najmniej od 1988 roku. Dodał, że jesteśmy świadkami "coraz bardziej zmiennego krajobrazu geopolitycznego i bezpieczeństwa".
Potężne wydatki Rosji na zbrojenia
Ukraina, w pierwszym pełnym roku wojny z Rosją, w 2023 r. przeznaczyła na wojsko 64,8 miliarda dolarów. Stanowiło to 58 proc. całkowitych wydatków rządu w zeszłym roku i 37 proc. PKB. Analitycy wyliczyli, że tylko siedem innych krajów wydało w 2023 r. na koszty wojskowe i obronne więcej niż Ukraina.
Jednym z nich była Rosja, która według szacunków wydała w zeszłym roku 109 miliardów dolarów – więcej niż jakikolwiek inny kraj z wyjątkiem Stanów Zjednoczonych i Chin. - Prognoza ta opierała się na deklarowanej przez Moskwę we wrześniu ubiegłego roku kwocie 75 miliardów dolarów, które wydała już na rok 2023 - powiedział Tian, dodając, że wydatki wojskowe Rosji mogą w tym roku wzrosnąć do 127 miliardów dolarów, w zależności od wartości rubla.
"Pomimo tajemnicy i dezinformacji wokół inwestycji Moskwy w dziedzinie obronności, instytut doszedł do wniosku, że Rosja w 2023 r. wydała na wojsko około 16 proc. swoich całkowitych wydatków rządowych, czyli 5,9 PKB, co stanowi najwyższy wynik od czasu rozpadu Związku Radzieckiego w 1991 r." - pisze amerykański dziennik.
Przynajmniej część amerykańskiej pomocy dla Ukrainy obejmuje finansowanie wsparcia sojuszników z NATO, amerykańskich baz w Europie i krajowych producentów broni, którzy uzupełniają zapasy broni i amunicji w dużej mierze wyczerpane w obronie Zachodu przed Rosją.
Z pakietu pomocowego dla Ukrainy o wartości 60 miliardów dolarów, który Izba Reprezentantów przyjęła w ubiegły weekend, oczekuje się, że co najmniej 37 miliardów dolarów trafi do amerykańskich producentów broni.
W sumie administracja Bidena twierdzi, że od lutego 2022 r. przekazała Ukrainie ponad 44 miliardy dolarów na pomoc w zakresie bezpieczeństwa.
Jak wynika z raportu instytutu, wojna skłoniła kraje europejskie do zwiększenia wydatków na cele wojskowe, które w ubiegłym roku wzrosły na całym kontynencie o około 16 proc., do 588 mld dolarów.
Europa także się zbroi
Przywódcy w całej Europie zwiększyli wydatki na własne siły, przede wszystkim w Europie Wschodniej, gdzie wydatki na wojsko wzrosły w zeszłym roku o 31 proc.
"Oczekuje się, że 20 z 32 państw członkowskich NATO wyda w tym roku co najmniej 2 proc. swojego PKB na obronę narodową; dziesięć lat temu tylko trzy osiągnęły ten poziom" - wylicza "NYT".
- Koszt braku bezpieczeństwa, koszt zwycięstwa Rosji jest znacznie większy niż jakiekolwiek oszczędności, jakie moglibyśmy teraz poczynić - powiedziała w zeszłym tygodniu w Brukseli dyrektorom przemysłu zbrojeniowego Ursula von der Leyen, przewodnicząca organu wykonawczego Unii Europejskiej.
- Koszt stawienia czoła licznym zagrożeniom i konfliktom bez odpowiedniego przygotowania jest znacznie większy, niż możemy sobie pozwolić - stwierdziła. - Dlatego nadszedł czas, aby Europa zintensyfikowała działania w zakresie obronności i bezpieczeństwa - zaapelowała.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski