NA ŻYWO

Nowy cel Rosjan. "Będą chcieli zatrzymać transport broni" [RELACJA NA ŻYWO]

Wojna w Ukrainie trwa. Wtorek to 790. dzień rosyjskiej inwazji. Już wkrótce do Ukrainy zacznie docierać długo oczekiwana amerykańska pomoc wojskowa. To może zmienić sytuację na froncie. Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu już grozi, że Moskwa zintensyfikuje ataki na magazyny w Ukrainie, w których przechowywana jest zachodnia broń. Ukraiński ekspert wojskowy, były rzecznik sztabu generalnego Władysław Selezniow przyznaje, że trzeba liczyć się w najbliższym czasie z nasileniem się rosyjskich ataków rakietowych i wskazuje ich cel: węzły kolejowe i mosty. Jego zdaniem, tak Rosjanie będą chcieli zatrzymać transporty z bronią na front. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Ukraiński ekspert wskazuje nowy cel Rosjan. "Będą chcieli zatrzymać transport broni
Ukraiński ekspert wskazuje nowy cel Rosjan. "Będą chcieli zatrzymać transport broni
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | AA/ABACA
Violetta BaranMateusz Czmiel

Najważniejsze informacje
Relacja na żywo

Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ. 

Senat zagłosował we wtorek za ograniczeniem debaty nad pakietem 95 mld dol. na pomoc Ukrainie, Izraelowi i Tajwanowi. Głosowanie pozwoli na uchwalenie ustawy najpóźniej w środę, choć końcowe głosowanie możliwe jest jeszcze we wtorek w nocy.

Senat z łatwością pokonał próg 60 głosów wymagany do przyspieszenia procedowania ustawy. Za wnioskiem o ograniczenie debaty głosowało 80 senatorów (48 Demokratów i 32 Republikanów), a przeciwko - 19 (17 Republikanów, dwóch Demokratów). Wynik sugeruje, że pakiet zostanie przyjęty przeważającą większością głosów, większą niż w lutym, kiedy Senat poparł inną wersję pakietu. Wtedy głosowało za nim 70 senatorów.

Francuska firma PGA, należąca do amerykańskiego koncernu Astronics, wbrew sankcjom, serwisuje samoloty rosyjskich VIP-ów - w tym Władimira Putina, Siergieja Szojgu - a także Federalnej Służby Bezpieczeństwa - informuje francuski dziennik "Le Parisien", powołując się na jednego z byłych wysokich menedżerów firmy.

Kolejny alert w Ukrainie.

Obraz
© alerts.in.ua

Jak informuje "Forbes", powołując się na doniesienia kanału MASH na Telegramie, Ukraińcy atakują Rosję już nie tylko dronami. Używają też zmodyfikowanych balonów pogodowych z podczepionymi pociskami moździerzowymi.

Balony te mogą pokonywać duże odległości i skutecznie atakować wybrane cele. Co więcej, takie balony są też w stanie odwracać uwagę przeciwnika od wysyłanych do ataku dronów czy pocisków. Ukraińcy montują na nich bowiem reflektory radarowe - urządzenia służące do poprawienia widoczności obiektu przez radar.

Wyposażony w taki reflektor balon staje się natychmiast celem ataku. By go zestrzelić, Rosjanie zmuszeni są wystrzelić drogie rakiety - informuje "Forbes".

Pentagon jest gotowy do wysłania Ukrainie nowej transzy uzbrojenia o wartości 1 miliarda dolarów tuż po podpisaniu przez prezydenta ustawy o wsparciu Ukrainy i innych sojuszników Ameryki - podała we wtorek agencja AP. W skład pakietu mają wejść m.in. rakiety obrony powietrznej i amunicja artyleryjska. Wcześniej podobną informację przekazała agencja Reuters.

Jak podaje AP, powołując się na przedstawicieli administracji USA, pakiet może zostać ogłoszony tuż po tym, jak Senat przyjmie ustawę zawierającą ponad 60 mld dol. środków na pomoc Ukrainie, a prezydent ją podpisze - co spodziewane jest jeszcze we wtorek lub w środę.

Według źródeł agencji w skład transzy wejdzie wachlarz amunicji różnego typu, w tym rakiety przechwytujące do systemów obrony powietrznej i "duża liczba pocisków artyleryjskich", a także wozy opancerzone.

Pytany o to podczas briefingu na pokładzie samolotu Air Force One rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby zapowiedział, że prezydent Biden podpisze ustawę tak szybko, jak tylko będzie mógł, i wymienił te same kategorie uzbrojenia, dodając do tego "zdolności dalekiego zasięgu, takie jak HIMARS".

Rosjanie kontynuują ataki z powietrza. Syreny znów zawyły w obwodzie donieckim i charkowskim.

- Tylko w ciągu ostatniego dnia Rosjanie zrzucili na Czasiw Jar 30 bomb lotniczych, co już przekracza liczbę z Awdijiwki. Widzimy ciągłą taktykę podwójnego uderzenia - próbę natarcia na flanki, jednocześnie z ciągłymi atakami z przodu i masowym wykorzystaniem całej siły ognia, jaką ma do dyspozycji wróg, w tym lotnictwa taktycznego - poinformował pułkownik rezerwy Sił Zbrojnych Ukrainy, uczestnik misji pokojowych i ekspert wojskowy Siergiej Grabskij.

- Przypadki eksplozji na tymczasowo okupowanym Krymie będą się powtarzać. Kwatera główna, bazy, magazyny ropy naftowej, statki będą lokalizowane i atakowane na Krymie. Wszystko to będzie się działo, dopóki Rosjanie nie opuszczą naszego terytorium. Możemy to obiecać - stwierdził Dmytro Pletenczuk, rzecznik Sił Zbrojnych Ukrainy i szef Centrum Prasowego Południowych Sił Obronnych. Przypomniał też, że dowódca Sił Morskich Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksij Nejiżpapa "konkretnie stwierdził, że każdy okręt wojenny Rosji pozostaje dla nas uzasadnionym celem wojskowym".

- Nasza stara dobra przyjaźń polsko-brytyjska znajduje potwierdzenie w naszej współpracy - stwierdził Donald Tusk podczas wspólnej konferencji z premierem Wielkiej Brytanii Rishim Sunakiem. - Myśliwce Typhoon będą patrolować polską przestrzeń powietrzną - zapowiedział brytyjski premier.

Rosyjski sąd odrzucił we wtorek apelację Evana Gershkovicha, przetrzymywanego w Rosji korespondenta amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal", który kwestionował przedłużenie mu tymczasowego aresztu do końca czerwca.

- Sąd apelacyjny postanowił pozostawić bez zmian postanowienie z 26 marca (sądu pierwszej instancji) o przedłużeniu środka zapobiegawczego (aresztu) - oznajmił sędzia, cytowany przez agencję AFP.

Jak relacjonuje francuska agencja, amerykański dziennikarz pojawił się w sali sądowej uśmiechnięty i został umieszczony w szklanej klatce, przeznaczonej dla oskarżonych. Pokazał kciuk w górę, odpowiadając w ten sposób jednemu z reporterów, który zapytał, jak się czuje. Podobnie jak podczas poprzednich przesłuchań, nie wydał żadnego oświadczenia dla prasy.

Na rozprawie obecna także była amerykańska charge d'affaires Stephanie Holmes, która również nie skomentowała sądowego orzeczenia.

32-letni Gershkovich, syn emigrantów z ZSRR, został zatrzymany przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) 29 marca 2023 roku w kawiarni w Jekaterynburgu. Postawiono mu zarzut szpiegostwa, choć nie przedstawiono publicznie żadnych dowodów.

Andrzej Duda zapowiedział, że spotka się z Donaldem Tuskiem, aby omówić ewentualne rozmieszczenie broni nuklearnej w ramach programu Nuclear Sharing. - Trzeba o tym mówić, bo Rosja zaczęła ten temat, przesuwając swoją broń nuklearną na Białoruś i strasząc nas - powiedział ppłk rez. Maciej Korowaj w programie "Newsroom" WP. Podkreślił, że "nasza deklaracja w tym obszarze musi być jasna dla Rosjan".

Minister ds. biznesu Danii Morten Bødskov spotkał się we wtorek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. "Rozmawialiśmy o ochronie Ukrainy przed rosyjskim terrorem. Liczymy na pomoc Danii w znalezieniu dodatkowych systemów obrony powietrznej dla obwodu mikołajowskiego" - poinformował Zełenski.

Stany Zjednoczone przygotowują pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 1 miliarda dolarów, który ma zostać wysłany do Ukrainy, gdy tylko ustawa o pomocy zostanie podpisana przez prezydenta Joe Bidena - informuje Reuters, powołując się na dwóch amerykańskich urzędników.

Pakiet pomocowy obejmuje pojazdy, pociski do przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Stinger, dodatkową amunicję do systemów rakiet artyleryjskich dużej mobilności, amunicję artyleryjską 155 milimetrów, amunicję przeciwpancerną TOW i Javelin oraz inną broń, która może zostać natychmiast użyta na polu walki - poinformowali urzędnicy, wypowiadający się pod warunkiem zachowania anonimowości.

Rząd przeznacza na budowę fortyfikacji ponad 8 miliardów hrywien - oświadczył premier Denys Szmyhal. - Tym samym od samego początku 2024 roku na wzmocnienie linii obronnych przeznaczyliśmy prawie 38 miliardów hrywien. I na tym nie poprzestaniemy - zapowiedział premier.

Rząd Viktora Orbana w dalszym ciągu blokuje refinansowanie dostaw broni dla Ukrainy w ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EPF). Choć Kijów już dawno usunął z czarnej listy węgierski bank OTP, czego domagał się Budapeszt, to Węgrzy skarżą się teraz na ograniczanie działalności innej ich firmy.

Pieniądze na zwrot kosztów państw członkowskich Unii Europejskiej (w ramach EPF) są, ale w praktyce ich nie ma - napisał we wtorek węgierski portal HVG, komentując stanowisko węgierskiego rządu.

Odniósł się w ten sposób do słów ministra spraw zagranicznych Węgier Petera Szijjarto, który w poniedziałek mówił o ograniczeniach, z jakimi mają zmagać się węgierskie firmy na Ukrainie.

Chodzi przede wszystkim o bank OTP, który jest największym bankiem komercyjnym na Węgrzech i jednym z liderów na rynku usług finansowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, a także o firmę farmaceutyczną Richter. Według słów ministra Ukraińcy chcą wycofać zatwierdzenie 14 leków wprowadzonych na rynek przez Richter.

- Richter nie naruszył żadnych zasad na Ukrainie i żadnych środków sankcyjnych - powiedział w poniedziałek Szijjarto. - Fakt, że firma działa w Rosji, nie narusza żadnego prawa. Przemysł farmaceutyczny nie jest objęty żadnymi sankcjami - dodał polityk.

Budapeszt chce gwarancji od strony ukraińskiej, że węgierskie firmy będą swobodnie działać w tym kraju. Do tego czasu Węgry będą kontynuować blokadę 500 mln euro dla państw członkowskich na dostawy broni dla Ukrainy w ramach EPF oraz wstrzymywać planowane kolejne 1,5 mld euro - przekazał szef węgierskiej dyplomacji.

W maju ukraińska Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji (NAZK) dodała węgierski bank OTP do listy międzynarodowych sponsorów wojny. Decyzja była odpowiedzią na kontynuowanie działalności banku w Rosji.

W związku z tym rząd w Budapeszcie blokował wypłaty dla Kijowa w ramach EPF. Choć bank został w końcu usunięty z listy, to Węgrzy zaczęły domagać się gwarancji, że nie trafi on na nią w przyszłości.

Utworzony w 2021 roku EPF jest instrumentem pozabudżetowym, którego celem jest zwiększanie zdolności UE do zapobiegania konfliktom, budowania pokoju i wzmacniania bezpieczeństwa międzynarodowego. Przez ostatnie miesiące był wykorzystywany do zwrotu państwom członkowskim kosztów dostaw na Ukrainę broni oraz finansowania misji.

Alarm powietrzny w Ukrainie został odwołany. Na razie nie wiadomo, jakie są skutki kolejnego ataku Rosji.

Przebywający z wizytą w Warszawie Jens Stoltenberg zaznaczył, że NATO zależy na wypracowaniu sposobów, dzięki którym pomoc Ukrainie będzie "bardziej przewidywalna, jeszcze bardziej stabilna". - Tworzymy wieloletnie plany zaangażowania finansowego - zapowiedział sekretarz generalny NATO na wtorkowej konferencji prasowej.

Podkreślił rolę Polski w zapewnianiu możliwości wojskowych Ukrainie i przyjmowania uchodźców. - Również w Stanach Zjednoczonych podjęte zostały decyzje o kolejnym pakiecie wsparcia dla Ukrainy. W zeszły piątek ministrowie obrony krajów NATO zdecydowali się na kolejne działania w sferze obrony przeciwlotniczej: Niemcy mają dostarczać kolejne systemy Patriot, oczekujemy, że spotkania ministrów niedługo przyniesie konkretne rezultaty - przypomniał Stoltenberg.

Jak dodał, podejmowane dziś decyzje będą miały wpływ na kolejne pokolenia. Wskazał na zagrożenie ze strony Rosji, zyskującej wsparcie Chin, Iranu i Korei Północnej. - Kwestia bezpieczeństwa nie jest kwestią regionalną, a globalną. Musimy działać wspólnie z partnerami, którzy podzielają nasze wartości, by zapewnić bezpieczeństwo w wymiarze transatlantyckim - zauważył szef NATO.

Podkreślił, że NATO to sojusz obronny, niedążący do konfliktu z Rosją. Zaznaczył jednocześnie, że Sojusz zamierza dbać o bezpieczeństwo osób, żyjących na terytoriach krajów NATO. - Żołnierze, którzy stacjonują tutaj, w Polsce, to swego rodzaju przesłanie, że NATO będzie bronić swoich sojuszników - zapewnił Stoltenberg.

Setki pojazdów, amunicja, systemy obrony powietrznej i pociski Storm Shadow - taką pomoc Ukrainie zadeklarował we wtorek premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak. - To pokazuje ogromne zaangażowanie Wielkiej Brytanii w pomoc Ukrainie - ocenił sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

W Charkowie słychać wybuchy - informują lokalne kanały na Telegramie. Przypomnijmy, w dziewięciu obwodach Ukrainy trwa alarm powietrzny.