Serwisują samoloty Putin, Szojgu i FSB. Francuska firma zdemaskowana

Francuska firma PGA, należąca do amerykańskiego koncernu Astronics, wbrew sankcjom, serwisuje samoloty rosyjskich VIP-ów - w tym Władimira Putina, Siergieja Szojgu - a także Federalnej Służby Bezpieczeństwa - informuje francuski dziennik "Le Parisien", powołując się na jednego z byłych wysokich menedżerów firmy.

Władimir Putin w samolocie
Władimir Putin w samolocie
Źródło zdjęć: © East News | AP
Wojciech Rodak

Centrala firmy PGA mieści się w Chateauroux w środkowej Francji. Firma zajmuje się instalacją i integracją systemów elektronicznych w samolotach komercyjnych i wojskowych.

Według rozmówcy dziennika od początku inwazji na Ukrainę w 2022 r. PGA zarobiła pomiędzy cztery a pięć milionów euro na serwisowaniu siedmiu samolotów w Rosji (jej kontrakty opiewały na kwoty od 300 tys. euro do 1,5 mln euro). Chodzi tu o maszyny, którymi latają Władimir Putin, szef rosyjskiego MON Siergiej Szojgu, były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, a także dwa samoloty należące do FSB.     

Sprzęt przez Armenię, zapłata przez Dubaj

Źródło dziennika przekazało, że PGA obchodzi wymierzone w Rosję sankcje, wysyłając sprzęt przez Armenię, a płatności otrzymuje przez instytucje finansowe w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie). Towary dla Rosjan miały być potajmenie przemycane w kontenerach, w których oficjalnie znajdowały się inne materiały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rozmówca "Le Parisien" twierdzi, że w grudniu 2023 r. rosyjskie władze zamówiły aparaturę elektroniczną do samolotu Putina wartą milion euro, która ma być dostarczona do końca tego roku. Twierdzi, że wie o tym od swoich przyjaciół w branży.

Nie jest jasne, dokładnie PGA sprzedaje systemy Rosjanom. Wiadomo jedynie, że firma jest obecna w Rosji od 2016 r.

Francuskie władze ukrócą proceder?

Informator "Le Parisien" twierdzi, że w ostatnim czasie wielu specjalistów na stanowiskach kierowniczych opuściło PGA, ponieważ interesami firmy w Rosji zainteresowały się francuskie władze.

Dziennik podał, że PGA nie odpowiedziała na pytania redakcji w kwestii powiązań z Rosją.

Źródło: "Le Parisien"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjasankcje wobec rosji
Wybrane dla Ciebie