Przełom ws. Ukrainy? "To udaremnia kalkulacje Putina"
Niemieccy komentatorzy piszą, że pomoc ze Stanów Zjednoczonych wzmocni Ukrainę, jeśli nadejdzie szybko. Europa też musi spełnić obietnice. "Kwota 61 miliardów dolarów będzie prawdopodobnie ostatnią dużą pomocą USA dla Ukrainy" - alarmuje "Badische Zeitung".
23.04.2024 | aktual.: 23.04.2024 08:04
"Badische Zeitung" pisze w komentarzu: "Ameryka znów wyrobiła się na zakręcie, ale zaufanie do jej niezawodności ucierpiało. To, jak długo radykalna grupka była w stanie bojkotować pomoc dla partnerów, jest przerażające. Kwota 61 miliardów dolarów będzie prawdopodobnie ostatnią dużą pomocą dla Ukrainy. Wkrótce w USA nadejdzie czas wyborów, a izolacjonistyczne głosy wśród Republikanów Donalda Trumpa prawdopodobnie staną się jeszcze głośniejsze".
"Augsburger Allgemeine" komentuje: "Szybkie dostarczenie sprzętu wojskowego jest niezwykle ważne w obliczu rosnącej przewagi agresora. Ale co najmniej tak samo znaczący jest polityczny efekt tej decyzji: Stany Zjednoczone stoją również po stronie Ukrainy w tym wrażliwym roku wyborczym. To udaremnia kalkulacje rosyjskiego władcy Władimira Putina, który liczy na zmęczenie Zachodu i pokój narzucony przez dyktatora. I wzmacnia to presję na partnerów NATO w Europie Zachodniej, aby w ślad za obietnicami wykonali konkretne działania. W następstwie nowej obietnicy Waszyngtonu o miliardowej pomocy, Ukraina jest wyraźnie silniejszą pozycję: polityczną, moralną i militarną".
Niemiecka prasa o ważnym sygnale dla Kijowa
W "Volksstimme" z Magdeburga czytamy: "Dywagacje na temat amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy tymczasem dobiegają końca, pod warunkiem zatwierdzenia przez Senat. To ważny sygnał dla kraju zaatakowanego przez Putina: nie zostawimy was. Ale teraz ta pomoc musi nadejść szybko. Kreml już grozi dalszymi ofensywami, nie pozostawiając wątpliwości, że niezmiennie jest gotów do aneksji dużej części Ukrainy. Rosyjski minister spraw zagranicznych snuje obecnie bez ogródek opowieść o Ukrainie jako 'części rosyjskiego świata'. Decyzja w sprawie pomocy finansowej z Waszyngtonu na chwilę zdejmuje presję z europejskich sojuszników, w tym Niemiec. Nie może być jednak źle zrozumiana jako sygnał, by się póki co wycofać, na przykład w celu uniknięcia krytyki w polityce wewnętrznej. Zasadniczo obowiązuje następująca zasada: rosyjska agresja musi zakończyć jak najszybciej, ale w żadnym wypadku na warunkach Putina".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rhein-Zeitung" zauważa: "Kwestia pakietu pomocy dla Ukrainy sprowadza nas z powrotem do kwestii odpowiedzialności Europy, w szczególności Niemiec jako drugiego najważniejszego zwolennika Ukrainy. Nawet po zadeklarowaniu przez USA nowych funduszy, nadal istnieje potrzeba okazywania solidarności z Ukrainą, a w szczególności dążenia do dalszych dostaw broni, pomocy dla zniszczonej infrastruktury energetycznej i wsparcia gospodarczego. Wiele osób w Niemczech i innych krajach europejskich nie zrozumiało jeszcze, co ta wojna może ostatecznie oznaczać".
Autor: Monika Sieradzka
Przeczytaj również:
Źródło: Deutsche Welle