- Do rozważenia jest odpowiedzialność prawna, jeśli chodzi o Trybunał Stanu - powiedział Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości jest przekonanym, że marszałek Senatu Tomasz Grodzki złamał Konstytucję, zapraszając do Polski Komisję Wenecką.
Prof. Magdalena Środa, etyk i działaczka ruchów kobiecych, potępiła internetowy atak przestępców na Beatę Marczak, zastępcę prokuratora generalnego do spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro był gościem Telewizji Trwam, gdzie odpowiadał na pytania dziennikarzy i widzów. Niespodziewanie do rozmowy włączył się dyrektor stacji o. Tadeusz Rydzyk.
Zarzut podżegania do zabójstwa ministra sprawiedliwości postawiła prokuratura Janowi S. "Król dopalaczy" usłyszał już w sumie 12 zarzutów. Mężczyzna został zatrzymany kilka dni temu w Milanówku.
To koniec bezkarnych gróźb, które były tokarz podający się za biznesmena, kierował przeciwko Zbigniewowi Ziobrze i jego rodzinie. Fałszywymi materiałami próbował skompromitować żonę ministra sprawiedliwości i znaną prokurator. Wcześniej oskarżał premiera Jarosława Gowina o pedofilię i sugerował, że prezydent Andrzej Duda ma nieślubną córkę.
Jan S. po pół roku poszukiwań został zatrzymany przez policję. Próbował uciekać, był agresywny. Złapano go w Milanówku. Najprawdopodobniej pojawił się w Polsce z powodu braku pieniędzy.
Kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się handlem dopalaczami i narkotykami oraz ich przemytem - to tylko jeden z całej listy zarzutów, które usłyszał w poniedziałek Jan S. Mężczyzna miał w przeszłości oferować 100 tys. zł za zabójstwo ministra Zbigniewa Ziobry.
Pięć sztuk broni palnej oraz kilkaset sztuk amunicji znaleziono podczas przeszukań u zatrzymanego Jana S. Mężczyzna miał zlecać zabójstwa ścigających go policjantów oraz ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Milanówek. Warszawscy policjanci zatrzymali 28-letniego handlarza dopalaczami. Za mężczyzną były wydane m.in. dwa listy gończe. Podżegał on do zabójstwa kilku osób, w tym ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro wydał polecenie skierowania apelacji. Chodzi o głośną sprawę ze wsi Bzite, w której dwóch mężczyzn skatowało kierowcę za ochlapanie ich błotem.
- Wyrok jest sprzeczny z elementarnym poczuciem sprawiedliwości za brutalne odebranie życia człowiekowi - podkreślił Zbigniew Ziobro. Tak odniósł się do decyzji sądu w sprawie dwóch mężczyzn. Pobili na śmierć 38-latka, który jadąc autem, ochlapał błotem jednego z nich.
Zbigniew Ziobro wydał zalecenie, by matki zostawiające swoje dzieci w oknach życia pozostały anonimowe. Tym samym prokuratorzy nie będą próbować ustalać ich tożsamości, o ile nic nie wskazuje na popełnienie przestępstwa.
Zawieszony sędzia Paweł Juszczyszyn oświadczył, że nie stawił się w Izbie Dyscyplinarnej SN, która miała zająć się jego sprawą, gdyż jej "nie uznaje". Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ostro zareagował na jego słowa.
Nie mam żadnych wątpliwości, że realizowana jest zemsta - tak były sędzia Wojciech Łączewski komentuje sprawę postawienia mu zarzutów składania fałszywych zeznań i doniesienia o niezaistniałym przestępstwie.
- Ustawa, która ma przeciwdziałać chaosowi, anarchii i niejasnościom związanym z kwestionowaniem statusu sędziów, została uchwalona - powiedział Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości liczy na to, że budzący kontrowersje dokument wzmocni polskie sądownictwo.
- Doprowadzimy reformę do końca, nie przeszkadzajcie nam - mówił z trybuny sejmowej minister sprawiedliwości. Zbigniew Ziobro broni "ustawy dyscyplinującej" sędziów. Obecnie trwa pierwsze czytanie projektu.
Rzecznik Solidarnej Polski poinformował, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chce odznaczenia Polaka, który w Londynie ruszył na terrorystę z kłem wieloryba. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie prezydent Andrzej Duda.
Ewa Błaszczyk od blisko 20 lat walczy o pomoc dzieciom po ciężkich urazach mózgu. Teraz w Warszawie rusza budowa "Kliniki Budzik" dla dorosłych. Placówka powstanie obok Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego.
Wojciech Sadurski stwierdził, że listy poparcia kandydatów do nowej KRS to najpilniej strzeżona tajemnica w "państwie PiS". Prof. prawa przekonuje, że kryje się za tym "jeden wielki szwindel". - Kto się podpisał? Pies Pluto i Myszka Miki? - ironizował.
- Jednym z elementów przywracania praworządności w Polsce będzie rozliczenie tych, którzy dopuścili się działań antykonstytucyjnych. Minister Zbigniew Ziobro jest na tej liście. Chodzi o to, aby ręka nie zadrżała przy głosowaniu. Lewicy w tej sprawie ręka nie zadrży - zapowiedział Adrian Zandberg, lider Razem.
Zamieszanie wokół lewicowej posłanki Magdaleny Biejat pokazuje, że od kilku tygodni obóz Zjednoczonej Prawicy znajduje się w defensywie. Więcej: prawica sama generuje niektóre swoje kłopoty.
Jest wniosek o zawieszenie sędzi Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim Olimpii Barańskiej-Małuszek. Powód? Miała "nie zachować powściągliwości w korzystaniu z mediów społecznościowych". Chodzi m.in. o krytyczne wpisy pod adresem ministra Zbigniewa Ziobry.
Posłowie Solidarnej Polski domagają się odwołania posłanki Magdaleny Biejat (Lewica) z funkcji przewodniczącej komisji polityki społecznej i rodziny.
Parlamentarzyści zwrócili się z oficjalnym pismem do klubu parlamentarnego PiS.
Zbigniew Ziobro nie jest zaskoczony wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE. Minister sprawiedliwości nazwał je bardzo dobrym rozstrzygnięciem, które "przesuwa piłeczkę z powrotem na polskie podwórko".
Gdyby partie, które dostały się właśnie do Sejmu, chciały startować osobno, spowodowałoby to spore przetasowanie na polskiej scenie politycznej. Poza parlamentem byłyby Razem, SLD, Kukiz'15 czy Solidarna Polska i Porozumienie.