Głosowanie ws. Ziobry. Deklaracja posła PiS
We wtorek wieczorem Sejm ma zająć się wnioskiem opozycji o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. W poniedziałek wieczorem sejmowa komisja sprawiedliwości zaopiniowała wniosek negatywnie. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel przekonywał w programie "Tłit", że Zbigniew Ziobro może być spokojny o to głosowanie. - Nie będziemy sobie pozwalać, by opozycja decydowała, kto ma być w rządzie PiS - podkreślił Radosław Fogiel. Prowadzący program Michał Wróblewski przytoczył wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego, który w tygodniku "Sieci" krytycznie oceniał reformę sądownictwa forsowaną przez Ziobrę. - Premier będzie bronił ministrów swojego rządu i to jest naturalne. Kwestia sądownictwa jest jedną z trudniejszych, z którymi się mierzymy. Brakuje mi satysfakcji, że nie wszystko udało się nam zrobić - komentował Radosław Fogiel. - Oczywiście, że (Zbigniew Ziobro - red.) jest tym, kto ma najwięcej narzędzi na stan wymiaru sprawiedliwości i życzyłbym sobie, żeby funkcjonował lepiej. Być może należałoby dokonać całościowej reformy - dodał. W klubie PiS ma być dyscyplina podczas głosowania. - Jeśli ktoś z większości rządzącej głosowałby za wnioskiem opozycji ws. odwołania ministra, to w sposób jednoznaczny się określa, że chyba przestało być mu po drodze z tą mniejszością. To kwestia pewnej lojalności drużynowej. Jeżeli gramy razem, to cały czas. Nie może być tak, że ktoś się dziś nie stawi - stwierdził gość WP.