Straż graniczna

Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali na przejściu granicznym w Medyce 35-letniego obywatela Ukrainy, który był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. W jego sprawie decyzję wydał już polski sąd.

Mężczyzna zdetonował granat na peronie dworca kolejowego w Owruczu w obwodzie żytomierskim w Ukrainie. W wyniku eksplozji zginęły cztery osoby, a 10 zostało rannych.

Po brutalnym ataku na polskich funkcjonariuszy w Gruzji, Komendant Główny Straży Granicznej zlecił kontrolę procedur bezpieczeństwa. Ma ona na celu sprawdzenie, czy obecnie obowiązujące zasady są dostateczne i czy działają w sytuacjach podobnych do tej, jaka wydarzyła się na początku października w Tbilisi.

Straż Graniczna opublikowała nagranie pokazujące podkop wykryty na granicy z Białorusią. Odkrycia dokonano w okolicach miejscowości Kondratki.

Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali na Lotnisku Chopina w Warszawie 79-letniego obywatela Serbii i Kanady. Zivko Z. był poszukiwany przez władze chorwackie za dokonane zbrodnie wojenne w byłej Jugosławii.

31-letnia pasażerka z Niemiec została ukarana mandatem za agresywne zachowanie podczas lotu do Warszawy. Kobieta ignorowała polecenia załogi, co wymusiło interwencję strażników granicznych po lądowaniu na Lotnisku Chopina.

Straż Graniczna przeanalizuje procedury po zajściu z udziałem swoich funkcjonariuszy w Gruzji - informuje RMF FM. Komendant zarządził kontrolę po pobiciu strażników w Tbilisi.

Na Lotnisku Chopina odmówiono wjazdu 14 cudzoziemcom. Straż Graniczna jako powody wskazała brak wiz, środków finansowych, wyczerpany pobyt w Schengen i niezgodny cel przyjazdu. Najliczniejszą grupę stanowili obywatele Gruzji.

Na początku roku ogłoszono nabór do służby kontraktowej w Straży Granicznej. Do dwóch oddziałów: Podlaskiego I Nabużańskiego, planowano przyjąć w tym roku 450 osób. Nabór ten - jak ustalił reporter RMF FM - zakończył się jednak fiaskiem - przyjęto zaledwie 55 osób.

- Stan dwóch funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej po brutalnym ataku, do którego doszło w stolicy Gruzji - Tbilisi, jest stabilny i nie zagraża ich życiu - informuje WP rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka. Obaj musieli być operowani. Do zdarzenia doszło po zakończonej misji, kiedy strażnicy wyszli na miasto.

Gruzińskie służby ujęły sprawców napaści na funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej - poinformował szef MSWiA Marcin Kierwiński. Dwóch strażników z poważnymi obrażeniami trafiło do szpitala po tym, jak w stolicy Gruzji zostali zaatakowani m.in. nożem.

Białostocka prokuratura żąda pisemnego uzasadnienia wyroku uniewinniającego wolontariusza pomagającego migrantom przy granicy z Białorusią. Sprawa dotyczy rzekomych gróźb wobec funkcjonariuszy Straży Granicznej

W środę rano policja poinformowała o balonach z podczepioną paczką, które wylądowały niedaleko granicy z Białorusią. Zaraz potem służby przekazały, że w wyniku wspólnej akcji policji i Straży Granicznej zatrzymani zostali dwaj Polacy.

Edyta W., była funkcjonariuszka Straży Granicznej w Rzeszowie-Jasionce, usłyszała zarzuty za nieuprawnione przeglądanie danych 265 osób. Prokuratura w Rzeszowie prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Prezydent Karol Nawrocki zdecydował o użyciu Sił Zbrojnych RP do wsparcia Straży Granicznej na granicy z Niemcami i Litwą. Decyzja obowiązuje od 5 października 2025 r. i ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa oraz porządku publicznego.

Na Lotnisku Chopina doszło do incydentu z udziałem pasażera, który podczas kontroli powiedział, że ma przy sobie granat. Mężczyzna przyznał, że żartował. Jednak pomimo tego został ukarany mandatem i nie został wpuszczony na swój lot.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej zatrzymali 31-letnią obywatelkę Gruzji. Kobieta liczyła, że uda jej się przechytrzyć polskie służby, mimo aktywnego zakazu wjazdu do państw strefy Schengen.