Agresywny pasażer na pokładzie samolotu do Warszawy

Podróż z Oslo do Warszawy zamieniła się w koszmar dla pasażerów. Wszystko z powodu agresywnego zachowania 47-letniego Polaka. Mężczyzna spożywał alkohol i nie stosował się do poleceń załogi. Po wylądowaniu został obezwładniony przez Straż Graniczną.

Mężczyzna odmówił opuszczenia pokładu, co wymusiło użycie środków przymusu bezpośredniego
Mężczyzna odmówił opuszczenia pokładu, co wymusiło użycie środków przymusu bezpośredniego
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Markus Mainka

Do incydentu doszło 28 stycznia. Podczas lotu z Oslo do Warszawy, 47-letni Polak zakłócił spokój pasażerów i załogi. Mężczyzna spożywał własny alkohol, co doprowadziło do jego agresywnego zachowania. Nie reagował na polecenia personelu, obrażał innych pasażerów oraz członków załogi, co zmusiło służby do interwencji.

Po wylądowaniu w Warszawie, na lotnisku czekali funkcjonariusze Straży Granicznej. Mężczyzna odmówił opuszczenia pokładu, co wymusiło użycie środków przymusu bezpośredniego. Został obezwładniony i wyprowadzony w kajdankach, a następnie przekazany Straży Miejskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wraca sprawa granatnika. Siemoniak: nie do obrony

Po wytrzeźwieniu 47-latek został ukarany mandatem za niewykonanie poleceń dowódcy statku powietrznego. Straż Graniczna przypomina, że pasażerowie muszą przestrzegać zasad obowiązujących na pokładzie samolotu.

Źródło: Fakt.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (12)