Przestawianie zegarków odejdzie w zapomnienie? Polska ma ambitne plany
Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje wykorzystać polską prezydencję w UE, aby zakończyć praktykę sezonowej zmiany czasu. Czy najbliższa zmiana czasu, która pod koniec marca, będzie tą ostatnią?
W ostatnią niedzielę marca Polacy ponownie przestawią zegarki na czas letni, co oznacza krótszy sen o godzinę. Jednak Ministerstwo Rozwoju i Technologii ma ambitne plany, by zakończyć tę praktykę w całej Unii Europejskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Starcie Nawrockiego z Mentzenem. "Nie zostały przekroczone czerwone linie"
Historia zmiany czasu
Zwyczaj przestawiania zegarków wprowadzono w 1908 r. w Kanadzie, a w Polsce po raz pierwszy zastosowano go w 1916 r. Od 1977 r. regularnie zmieniamy czas wiosną i jesienią. Choć pierwotnym celem była oszczędność energii, dziś ten argument stracił na znaczeniu.
Polska prezydencja w UE i współpraca z Komisją Europejską
Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce wykorzystać polską prezydencję w Radzie UE, by przełamać impas w negocjacjach dotyczących rezygnacji z sezonowej zmiany czasu.
Zgodnie z zapowiedziami, kierownictwo MRiT w ramach trwającej polskiej prezydencji w Radzie UE podjęło działania, które mają przełamać impas i nadać nowy impuls w negocjacjach dotyczących odejścia od sezonowej zmiany czasu - poinformował dział prasowy ministerstwa.
Resort współpracuje z gabinetem komisarza ds. zrównoważonego transportu i turystyki, Apostolosem Tzitzikostasem, oraz Dyrekcją Generalną ds. Mobilności i Transportu (MOVE) nad dalszymi działaniami w tym zakresie. Ministerstwo podkreśla, że udało się przekonać komisarza, by nie wycofywał dyrektywy z programu prac Komisji Europejskiej na 2025 r.
Przyszłość zmiany czasu
Aby dyrektywa dotycząca rezygnacji ze zmiany czasu została uchwalona, niezbędna jest zgoda wszystkich państw członkowskich UE. Do tego czasu zegarki będą przestawiane dwa razy w roku, zgodnie z obecnym unijnym rozporządzeniem, co najmniej do 2026 r.
Zmiana czasu, choć kiedyś miała na celu oszczędność energii, dziś nie jest już tak istotna. Współczesne przedsiębiorstwa działają przez całą dobę, a pracownicy handlu i usług często pracują do późnych godzin nocnych. Polska dąży do zmiany tego stanu rzeczy, co może przynieść korzyści dla całej Unii Europejskiej.
