WAŻNE
TERAZ

Rozlosowano grupy mistrzostw świata. Oto możliwi rywale Polski

Tusk po przegranej w Sejmie. Tak skomentował

- Mamy do czynienia z bardzo groźnymi zjawiskami, gdzie są i rosyjskie pieniądze, gdzie jest mafia i to nie są moje wyobrażenia, tylko to jest wszystko wynik operacji i śledztw, i pieniądze z tych bardzo groźnych dla Polski środowisk trafiały także na promocję polityczną - mówił w piątek w Sejmie Donald Tusk. - Mają parasol polityczny, a ustawa, która miała ukrócić możliwości tego działania, została zawetowana przez tych, którzy są jakoś podejrzanie blisko tych spraw - dodał premier.

Donald TuskDonald Tusk
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Nowak
Aleksandra Wieczorek

W głosowaniu wzięło udział 435 posłów. Aby przyjąć ustawę ponownie i zarazem odrzucić weto prezydenta, potrzebna była większość 3/5 głosów, która wynosiła 261. Za wnioskiem zagłosowały 243 osoby, przeciw 192, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Wynieśli kobiety z płonącego budynku. Nagranie akcji ratunkowej z Krakowa

Jeszcze przed głosowaniem, Donald Tusk zwracał się do posłów w Sejmie: - Proszę o odrzucenie weta prezydenta, ponieważ ustawa da nam narzędzia do skontrolowania tej części rynku kryptowalut, która jest ewidentnie - i to udokumentowałem w czasie tego wystąpienia (w Sejmie), w tym zakresie, w jakim dostałem upoważnienie od prokuratura generalnego i od naszych służb - że w istotnej części jest infiltrowana i zagospodarowana przez podmioty rosyjskie, białoruskie i podmioty z innych państw byłego Związku Sowieckiego.

Dodał, że mowa jest o kilkuset takich podmiotach, które są zarejestrowane w izbie skarbowej w Katowicach.

Tusk: Oględnie opisuję to, czego jesteśmy świadkami

Po południu, po głosowaniu, w wyniku którego nie udało się odrzucić weta prezydenta, Tusk w rozmowie z dziennikarzami mówił: - Sprawa jest ewidentna. Ja i tak naprawdę oględnie opisuję to, czego jesteśmy świadkami - zarówno z tego względu, że część spraw nie może być jawna, bo dotyczy operacji służb i śledztw, ale też ze względu na bezpieczeństwo inwestorów i zwykłych ludzi - stwierdził, dodając, że "bardzo nie chciałby narazić ich na jakiekolwiek problemy".

- Powiem szczerze - miałem może nie przekonanie, ale coś na kształt nadziei, że w tak oczywistej sprawie PiS skorzysta jednak z okazji i wycofa się z tego bardzo poważnego błędu - kontynuował premier, podkreślając, że używa sformułowania "błąd", "żeby nie pogarszać jeszcze sytuacji i nie zwiększać tych emocji". - Ale to naprawdę bardzo dziwnie wygląda - stwierdził.

- Tak jak powiedziałem, dobierałem bardzo ostrożnie słowa i terminy, ale sprawa jest tak paskudna, jak moim zdaniem nigdy od 1989 roku w Polsce. Mamy do czynienia z bardzo groźnymi zjawiskami, gdzie są i rosyjskie pieniądze, gdzie jest mafia i to nie są moje wyobrażenia, tylko to jest wszystko wynik operacji i śledztw, i pieniądze z tych bardzo groźnych dla Polski środowisk trafiały także na promocję polityczną, promocję organizacji. Mają parasol polityczny, a ustawa, która miała ukrócić możliwości tego działania, została zawetowana przez tych, którzy są jakoś podejrzanie blisko tych spraw - mówił też szef rządu.

Dodał, że "to jest na pewno bardzo przykry moment" i zadeklarował: - My i tak złożymy tę ustawę za chwilę - nie mówię, że dziś - ale będziemy dalej namawiać i prezydenta, i PiS-owską opozycję, żeby nie robili tego, bo robią bardzo złą rzecz.

Dopytywany przez dziennikarzy, czy skoro sprawa jest taka poważna, rządzący są gotowi do negocjacji z Karolem Nawrockim w celu przygotowania wspólnego projektu, Tusk odpowiedział: - Nie ma czasu, ja nie będę insynuował tutaj niczego, ale tu padło pytanie, które jest kluczowe: komu są potrzebne trzy tygodnie zwłoki? Kto potrzebuje tego czasu i na co? Na jakie operacje?

"My musimy mieć tę ustawę teraz"

Premier przekazał też, nawiązując do sytuacji po wyborach w październiku 2023 roku, że "już raz przeżył niepotrzebną zwłokę, kiedy prezydent Duda wymyślił sobie tymczasowy rząd Morawieckiego". - Nie wiem, czy pamiętacie, do czego służyły te dwa tygodnie, do załatwiania jakich często brudnych i dwuznacznych interesów? - kontynuował szef rządu.

- Więc to pytanie, które padło tutaj, na sali sejmowej, jest jak najbardziej zasadne. My musimy mieć tę ustawę teraz, żeby zablokować złe scenariusze, żeby mieć narzędzia do kontroli tej sytuacji - powiedział Tusk, podkreślając, że "będzie apelował, żeby bez zbędnej zwłoki, natychmiast, przyjąć po ponownym rozpatrzeniu tę ustawę".

Źródło: WP Wiadomości, PAP

Wybrane dla Ciebie
Nieużywane budynki zamiast ośrodków. Portugalia zmienia plany na deportacje
Nieużywane budynki zamiast ośrodków. Portugalia zmienia plany na deportacje
"Próg marzeń w zasięgu". Tusk komentuje wyniki sondażu
"Próg marzeń w zasięgu". Tusk komentuje wyniki sondażu
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Co mówiono w Moskwie. Doradca Putina odkrywa szczegóły rozmów
Co mówiono w Moskwie. Doradca Putina odkrywa szczegóły rozmów
Nowa Strategia Bezpieczeństwa USA. BBN komentuje
Nowa Strategia Bezpieczeństwa USA. BBN komentuje
FIFA nagrodziła Donalda Trumpa. Prezydent USA dostał nagrodę pokoju
FIFA nagrodziła Donalda Trumpa. Prezydent USA dostał nagrodę pokoju
Sprawa środków zapobiegawczych wobec Bąkiewicza. Co z decyzją sądu?
Sprawa środków zapobiegawczych wobec Bąkiewicza. Co z decyzją sądu?
Protest przeciwko umowie UE-Mercosur. Rolnicy zablokowali autostradę
Protest przeciwko umowie UE-Mercosur. Rolnicy zablokowali autostradę
"Konstruktywne" rozmowy. Zakończyła się kolejna runda negocjacji na Florydzie
"Konstruktywne" rozmowy. Zakończyła się kolejna runda negocjacji na Florydzie
Pierwszy wpis po przegranej. Tusk się chwali
Pierwszy wpis po przegranej. Tusk się chwali
Sejm bez PSL i Polski 2050. Nowy sondaż CBOS
Sejm bez PSL i Polski 2050. Nowy sondaż CBOS
Nowa amerykańska Strategia Bezpieczeństwa nie projektuje świata szczególnie przyjaznego Europie [OPINIA]
Nowa amerykańska Strategia Bezpieczeństwa nie projektuje świata szczególnie przyjaznego Europie [OPINIA]