- Wypowiedź marszałka Terleckiego jest absolutnie skandaliczna. W każdym normalnym, przyzwoitym kraju, po takiej wypowiedzi polityk powinien podać się do dymisji. To tylko pokazuje jak nisko upadliśmy. Politycy, którzy szerzą propagandę z której wynika, że decyzje sądów np. w sprawie aresztu są polityczne, niszczą naszą kulturę demokratyczną, niszczą państwo prawa - mówił w programie "Newsroom" WP prof. Marcin Matczak, prawnik z Uniwersytetu Warszawskiego. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi marszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego na temat decyzji sądu, który nie zgodził się na przedłużenie aresztu wobec byłego polityka Sławomira Nowaka. Terlecki stwierdził, że "państwo zbyt pobłażliwie podchodzi do działalności politycznej sędziów". - To marszałek Terlecki jest politykiem, to on mówi politycznie i on dlatego nazywa wypowiedź sądu polityczną, bo chce ją zrównać siłą ze swoją wypowiedzią. Tak nie może być, bo wypowiedz sądu jest ważniejsza od wypowiedzi polityka - podkreślił prof. Matczak. Według niego, Terlecki próbuje sprowadzić decyzje sądu "do poziomu walki politycznej". - Bo jeżeli wszystko jest polityczne, a marszałek Terlecki ma większość, to jego decyzja jest najważniejsza - zaznaczył prof. Matczak. Dodał, że należy bronić się przed takimi działaniami i je potępiać.