Tusk skrytykował PiS. Kibic Legii przypomniał mu niewygodne fakty
"Przetrzymywaliście mnie w areszcie przez 40 miesięcy - co trzy miesiące wysyłając postanowienie o kolejnej sankcji" - napisał Maciej Dobrowolski w odpowiedzi na słowa Donalda Tuska. Kibic Legii został wypuszczony pod koniec 2015 roku. Był niewinny.
Nie milkną echa zwolnienia z aresztu Sławomira Nowaka. Po tym jak Michał Wójcik odniósł się do sprawy byłego ministra w rządzie PO-PSL stwierdzając, że podejrzani o podobne przestępstwa spędzają w areszcie nawet "dwa, trzy lata", Donald Tusk nazywał wiceprezesa Solidarnej Polski "hazardzistą".
Teraz na Twitterze na komentarz premiera odpowiedział kibic Legii Maciej Dobrowolski, bohater akcji "#uwolnićMaćka".
Donald Tusk krytykuje PiS. Kibic Legii: pragnę przypomnieć, że zamknęliście mnie i wielu kibiców
"Panie Donaldzie, pragnę przypomnieć, że w czasach kiedy pan był premierem, zamknęliście mnie i wielu kibiców do aresztów. Przetrzymywaliście mnie tam przez 40 miesięcy - co trzy miesiące wysyłając postanowienie o kolejnej sankcji" - napisał Dobrowolski.
Maciej Dobrowolski trafił do aresztu na podstawie oskarżeń gangstera, którego wiarygodność była kwestionowana. Uwolnienia Dobrowolskiego domagali się nie tylko fani klubów w Polsce i na świecie.
Kibic Legii był niewinny. Wyszedł z aresztu po ponad trzech latach.
"Media jak i politycy PO jak Andrzej Halicki, potępiali ten areszt"
Dominika Długosz, dziennikarka Newsweeka zauważyła na Twitterze, że zarówno "media jak i politycy PO jak Andrzej Halicki, potępiali ten areszt. Przypominam, że wówczas nie minister sprawiedliwości był prokuratorem generalnym".
Żaden prokurator generalny i minister nie wzywał do pozostawienia Dobrowolskiego w areszcie.
Przeczytaj także:
Źródło: Wiadomości WP