Niemiecki gigant przenosi produkcję do Polski. Tak tnie koszty
Mercedes chce przenieść produkcję e-Sprintera do Polski, inwestując ponad 1,5 mld zł w fabrykę w Jaworze. Jak opisuje "Rzeczpospolita", to decyzja, która wywołała kontrowersje w Niemczech, ale dla Polski oznacza nowe miejsca pracy i rozwój sektora motoryzacyjnego.
Co musisz wiedzieć?
- Mercedes przenosi produkcję samochodów e-Sprinter do Polski, co potwierdziło niemieckie ministerstwo gospodarki. Decyzja ta jest częścią strategii koncernu, by obniżyć koszty produkcji.
- Fabryka w Jaworze zyska nowe miejsca pracy. Do końca 2027 r. Mercedes planuje utworzyć co najmniej 300 nowych stanowisk, inwestując przy tym 1,528 mld zł.
- Niemieckie związki zawodowe i władze lokalne sprzeciwiają się tej decyzji, podkreślając, że fabryka w Ludwigsfelde ma nadal potencjał rozwojowy.
Mercedes zdecydował się na przeniesienie produkcji e-Sprintera do Polski, co jest częścią większej strategii obniżania kosztów. Jak podaje "Rzeczpospolita", według niemieckiego ministerstwa gospodarki, koszty pracy w Niemczech są obecnie pięciokrotnie wyższe niż w Polsce. To sprawia, że Niemcy stają się jednym z najmniej opłacalnych miejsc do produkcji samochodów na świecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Francuskie myśliwce nad Polską. Nagranie Rafali w ramach misji NATO
Jakie korzyści przyniesie inwestycja w Jaworze?
Fabryka w Jaworze, która już produkuje silniki i baterie do samochodów hybrydowych, zyska na znaczeniu dzięki nowej inwestycji. Mercedes planuje utworzenie co najmniej 300 nowych miejsc pracy, w tym 30 dla osób z wyższym wykształceniem - czytamy w artykule "Rzeczpospolitej". Rozbudowa zakładu przebiega zgodnie z harmonogramem, a nowa linia produkcyjna ma ruszyć w 2026 roku.
Reakcje na decyzję Mercedesa
Decyzja o przeniesieniu produkcji spotkała się z ostrą krytyką ze strony niemieckich związków zawodowych. Tobias Kunzmann z IG Metall w Ludwigsfelde zapowiedział akcje protestacyjne, podkreślając, że nie zaakceptują oni takiego obrotu sprawy.
Władze Brandenburgii również wyrażają sprzeciw, domagając się utrzymania produkcji i rekompensat za ewentualne wygaszenie działalności.
Przeniesienie produkcji do Polski wpisuje się w szerszy trend restrukturyzacji europejskiej motoryzacji. Niemieckie koncerny, takie jak Volkswagen czy BMW, zmuszone są do cięcia kosztów i przenoszenia produkcji do krajów o niższych kosztach operacyjnych. Dla Polski to szansa na umocnienie pozycji jako jednego z filarów europejskiej motoryzacji elektrycznej.
Źródło: "Rzeczpospolita"