Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Kreml skrytykował porozumienie UE i PE o wygaszeniu importu rosyjskiego gazu do 2027 r. Rzecznik Dmitrij Pieskow stwierdził, że Europa straci na konkurencyjności, a rachunki odbiorców wzrosną.
Najważniejsze informacje:
- UE i Parlament Europejski uzgodniły wygaszenie importu rosyjskiego gazu: LNG od końca 2026 r., gazociągi od jesieni 2027 r.
- Kreml ocenia, że decyzja podniesie ceny dla konsumentów i osłabi konkurencyjność Europy.
- Udział rosyjskiego gazu w imporcie UE spadł z 45 proc. przed 2022 r. do 12 proc. w październiku.
W nocy z wtorku na środę Rada UE i Parlament Europejski ogłosiły porozumienie w sprawie wiążących przepisów, które przewidują wygaszenie importu gazu z Rosji.
Rozmowy USA z Kremlem bez efektu. Ekspert: żadnego zaskoczenia
W przypadku skroplonego gazu ziemnego całkowity zakaz ma wejść w życie z końcem 2026 r., a dla dostaw rurociągowych termin wyznaczono na jesień 2027 r. W październiku udział rosyjskiego gazu w imporcie UE wyniósł 12 proc. Przed pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę w 2022 r. było to 45 proc.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jasna deklaracja Brukseli. Chodzi o rosyjski gaz i Nord Stream
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. "To zmniejszy konkurencyjność Europy"
Kreml natychmiast odpowiedział na te ustalenia. - W ten sposób Europa skazuje się na znacznie droższe źródła energii, co nieuchronnie będzie miało konsekwencje dla europejskiej gospodarki i zmniejszy konkurencyjność Europy - oświadczył Pieskow podczas briefingu dla mediów.
- Przyspieszy to jedynie proces, który pojawił się w ostatnich latach, a który polega na utracie przez europejską gospodarkę jej wiodącego potencjału - ocenił przedstawiciel Kremla.
Porozumienie czeka na zatwierdzenie
Aby porozumienie mogło wejść w życie, musi zostać formalnie zatwierdzone przez Parlament Europejski oraz Radę Europejską - wynika z ich wspólnych komunikatów.
Porozumienie to wpisuje się w dążenia UE do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i redukcji wpływu Rosji na europejski rynek energetyczny.