Jest zażalenie prokuratury po decyzji sądu ws. Sławomira Nowaka
Nie ma zgody śledczych na wyjście z aresztu za kaucją Sławomira Nowaka. Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła do Sądu Apelacyjnego w Warszawie zażalenie na decyzję z 2 czerwca.
Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował na początku czerwca, że Sławomir Nowak ma wrócić do aresztu śledczego, chyba że wpłaci poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł. Sąd wstrzymał wykonalność postanowienia do 19 czerwca. Jeżeli pieniądze nie wpłyną do piątku, Nowak - zgodnie z orzeczeniem z 2 czerwca - powinien zostać aresztowany.
Z tym postanowieniem nie zgodzili się prokuratorzy i obrońcy byłego ministra. Prokuratura Okręgowa w Warszawie zażalenie przesłała do sądu w środę.
- Postanowienie sądu zostało zaskarżone m.in. w zakresie zastrzeżenia warunkowej zmiany tymczasowego aresztowania na środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w przypadku wpłacenia kwoty 1 miliona złotych oraz wstrzymania wykonania orzeczenia o tymczasowym aresztowaniu - wyjaśniła prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Zobacz też: Co poradzą Morawieckiemu? Prof. Horban uchylił rąbka tajemnicy
Jak wyjaśnia PAP, śledczy w zażaleniu wskazali na - ich zdaniem - "kierowniczą pozycję Sławomira Nowaka w grupie przestępczej, co wpływa na jego dominujący wpływ na pozostałych jej członków, a zarazem współpodejrzanych w tej sprawie".
Jest zażalenie prokuratury po decyzji sądu ws. Sławomira Nowaka
- Perspektywa utraty kwoty 1 miliona złotych orzeczonej jako poręczenie majątkowe, w zestawieniu z ogromem uzyskanych korzyści majątkowych, w ocenie urzędu prokuratorskiego nie stanowi realnego zabezpieczenia przed bezprawnymi działaniami podejrzanego - powiedziała rzeczniczka warszawskiej prokuratury.
Rzecznik Sądu Apelacyjnego w Warszawie sędzia Jerzy Leder powiedział PAP, że zażalenie obrony Nowaka jeszcze do sądu nie wpłynęło, ale w poniedziałek sąd otrzymał wniosek o "wstrzymanie wykonania postanowienia do czasu uprawomocnienia się decyzji lub do czasu uiszczenia kwoty poręczenia majątkowego.
Sławomir Nowak usłyszał dotychczas 17 zarzutów - m.in. założenia zorganizowanej grupy przestępczej działającej w Polce i na Ukrainie, kierowania tą grupą, przyjęcia kilkumilionowych korzyści majątkowych oraz płatnej protekcji. Były minister w areszcie przebywał od lipca 2021 roku do 12 kwietnia tego roku.