W sobotę Rafał Ziemkiewicz został zatrzymany na lotnisku Heathrow w Londynie. Prawicowy publicysta postanowił opowiedzieć o kulisach incydentu, tłumacząc, dlaczego nie został przepuszczony przez przejście graniczne. - Sprawą, którą trzeba załatwić, jest ten ściek obelg, który jedni Polacy przeciwko drugim produkują - stwierdził dziennikarz, atakując jednocześnie brytyjską posłankę Rupe Huq, którą nazwał "wariatką".