Trwa ładowanie...
d3yg252
Temat

prof. Sławomir Sowiński

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
04-03-2024 07:23

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10).

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
05-02-2024 07:21

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10).

Nie będzie kohabitacji "na noże"? Elspert wskazuje cel Dudy
03-01-2024 13:53

Nie będzie kohabitacji "na noże"? Elspert wskazuje cel Dudy

Prof. Sławomir Sowiński w programie "Newsroom" WP ocenił, że kohabitacja pomiędzy prezydentem Andrzejem Dudą, a rządem Donalda Tuska będzie przypominała tę z lat 2007-2010, gdy rząd PO-PSL był zdany na współrządzenie z prezydentem Lechem Kaczyńskim. - Było trochę iskrzeń, ale była też współpraca - mówił ekspert. Wskazywał, że łatwiej będzie ona przebiegała na odcinku bezpieczeństwa i spraw socjalnych, a trudniej w kwestiach związanych z praworządnością. - Nie przesądzałbym, że czeka nas czas chaosu i politycznej walki. Będziemy świadkami rywalizacji i barwnych pojedynków na miny i słowa, ale wydaje mi się, że współpraca jest możliwa - oceniał prof. Sowiński. - Prezydent Andrzej Duda chce zaproponować wyborcom PiS inną wersję polityki prawicowej (...). Będzie chciał się różnić od PiS, zwłaszcza, gdyby PiS brnął dalej w grę na polaryzację - podsumował.

"Polska pogrążona w letargu". Ekspert demaskuje zagrywkę PiS
29-11-2023 13:26

"Polska pogrążona w letargu". Ekspert demaskuje zagrywkę PiS

Wtorkowe obrady Sejmu śledziło aż 98 tys. Polaków. Ich wiodącym tematem było powołanie sejmowych komisji śledczych, mających rozliczyć rządy PiS. Z kolei PiS kontrował, że parlament, zamiast zajmować się politycznymi porachunkami, powinien zająć się sprawami zwykłych Polaków. Prof. Sławomir Sowiński, politolog z UKSW, mówił w programie "Newsroom" WP, że dopóki nie został powołany nowy rząd, Polska "jest pogrążona w stanie letargu, zamrożenia". - Trzeba powiedzieć PiS: rządźcie albo pozwólcie rządzić innym. (…) To jest podstawowe oczekiwanie wobec obecnego rządu Mateusza Morawieckiego. Wszystko inne jest polityczną rozgrywką - ocenił ekspert. Dodał, że koszty tego politycznego spektaklu dla Polski są stanowczo zbyt wysokie.

Chwalą Mentzena po występie w Sejmie. "Przebojem wchodzi nowe pokolenie"
29-11-2023 11:57

Chwalą Mentzena po występie w Sejmie. "Przebojem wchodzi nowe pokolenie"

We wtorek lider Konfederacji Sławomir Mentzen zabrał głos w Sejmie na temat powołania komisji śledczych. Jego występ zebrał wiele pozytywnych recenzji. Dołączył do nich prof. Sławomir Sowiński, politolog z UKSW. - Spośród kilkunastu wypowiedzi posłów opozycji wystąpienie pana Mentzena zdecydowanie wybijało się in plus. Właśnie dobrze dobraną formą, komunikatywnością, swobodą wypowiedzi. (…) Widać, że jest to polityk dojrzały, świetnie przygotowany do wystąpień. (…) To pokazuje, że, po pierwsze, Konfederacja będzie się w tym Sejmie liczyć. Po drugie, że na scenę przebojem wchodzi nowe pokolenie - ocenił ekspert w programie "Newsroom" WP.

d3yg252
Morawiecki się ośmieszy? Ekspert zwraca uwagę na co innego
07-11-2023 11:55

Morawiecki się ośmieszy? Ekspert zwraca uwagę na co innego

Prof. Sławomir Sowiński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski został zapytany o to, czy dojdzie do ośmieszenia premiera Mateusza Morawieckiego, gdy ten stworzy gabinet, przedstawi nazwiska i w rezultacie nie dojdzie do exposé. - Byłbym ostrożny z używaniem figury śmieszności, po którą wiele obserwatorów sięga - odpowiedział politolog. Następnie dodał, że "nasuwa się pytanie, jaka jest logika i racjonalność podejmowania tej nierealnej, jak się wydaje, wizji Mateusza Morawieckiego". - Wydaje mi się, że nie chodzi o jakiś rodzaj narażania się na śmieszność, ale o element pewnego politycznego patosu. W polityce PiS-u patos ma swoje istotne miejsce, być może nawet kluczowe - wyjaśnił ekspert. - Tu chodzi być może o zakończenie tych 8 lat rządów PiS-u (...) z takim mocnym akcentem, że próbowaliśmy, staraliśmy się, nie ulękliśmy się tej nowej sytuacji. Jednak w sytuacji, której tego patosu się nadużywa, to wtedy wydaje się to poważnym dramatem politycznym: operą, którą łatwo może zmienić się w operetkę. Gdy ta misja będzie trwała zbyt długo, może nabrać charakteru operetki (...), a w polityce to się nie sprawdza - kontynuował prof. Sowiński. - To nie musi być wszystko śmieszne, to może się skończyć dość szybko, jakimś exposé, które będzie podsumowaniem 8 lat rządów i powołaniem jakiegoś gabinetu, który stanie się pewnego rodzaju gabinetem cieni, z którym premier Morawiecki będzie recenzował nową władzę - dodał.

Morawiecki przestał być wygodny dla PiS? "Ta kampania go pogrąża"
13-10-2023 12:46

Morawiecki przestał być wygodny dla PiS? "Ta kampania go pogrąża"

W "Debacie Politycznej" WP eksperci omawiali przyszłość premiera Mateusza Morawieckiego. Wskazywali, że jego czas może dobiegać końca. Prof. Tomasz Słomka zauważył, że Morawiecki wchodził do rządu, gdy był PiS potrzebny jako technokrata bez zaplecza politycznego, którym było łatwo sterować. Teraz, według eksperta, premier uważa, że stworzył własne zaplecze polityczne w partii i stał się samodzielnym graczem. - Ta kampania go pogrąża. On może stać się jej ofiarą - stwierdził, wskazując, że niektóre jego "histeryczne i nieracjonalne" wypowiedzi kłócą się z wizerunkiem technokraty. Z kolei prof. Sławomir Sowiński mówił, że premier źle wypadł w debacie TVP, powtarzając "partyjne skrypty wyborcze" PiS, a nie prezentując własną wizję. - PiS ma kilku kandydatów na premiera, po których mógłby sięgnąć. Ławka kandydatów w PiS jest dłuższa niż w PO. (…) Taka zmiana jest do wyobrażenia - podsumował.

Epokowa zmiana jest blisko? Trop wskazali w debacie TVP
13-10-2023 11:52

Epokowa zmiana jest blisko? Trop wskazali w debacie TVP

W "Debacie Politycznej" WP eksperci oceniali poniedziałkowy występ lidera KO Donalda Tuska w wyborczym programie Telewizji Publicznej. - To nie poszło zgodnie z planem. Wyglądał na osobę zmęczoną, która weszła na podwórko wroga i nie wiedziała, jak ten wróg się zachowa (…). Pierwsza wpadka (z dźwiękiem - red.) wybiła go z pewnego rytmu - ocenił politolog prof. Tomasz Słomka. Z kolei prof. Sławomir Sowiński przewiduje, że nie najlepszy występ Tuska nie będzie miał większego znaczenia dla elektoratu KO. Zwrócił uwagę na inną kwestię. - Obecny i były premier zajmowali się rekonstrukcją dawnego sporu politycznego. Natomiast pozostali kandydaci rozmawiali z wyborcami. Opowiadali o Polsce, o przyszłości. (...) Ten impuls może rezonować i to może jakoś przyspieszyć zmierzch duopolu PiS-PO (…). Wyborcy zobaczyli anachronizm sporu PO z PiS - to już nie odpowiada na potrzeby wyborców - stwierdził politolog z UKSW.

Widmo USA i Brazylii nad Polską. Ostrzegł przed powyborczą frustracją
13-10-2023 09:52

Widmo USA i Brazylii nad Polską. Ostrzegł przed powyborczą frustracją

Tuż przed wyborami w debacie publicznej pojawiły się głosy, że PiS "zrobi wszystko", by nie oddać władzy po wyborach. Goście "Debaty Politycznej" WP ustosunkowali się do tych pogłosek. Prof. Tomasz Słomka, politolog z UW, stwierdził, że bardziej niż interwencji wojska obawiałby się działania izby Sądu Najwyższego, która, jak mówił, "właściwie w całości jest stworzona przez prezydenta i neo-KRS". - Żołnierze mogą odmówić wykonania rozkazu, który jest niezgodny z prawem. Ja liczę na to, że sytuacji skrajnej ten mechanizm zadziała - mówił ekspert. Zgodził się z nim prof. Sławomir Sowiński. - Nikt w Polsce nie myśli o tym, żeby sięgnąć po rozwiązanie siłowe. Mamy profesjonalną armię, to jest niewykonalne - stwierdził. Zwrócił jednak uwagę na inne zagrożenie. - Są bardzo mocno rozpalone emocje. (…) Ktoś te wybory wygra, ale i ktoś te wybory przegra. Będzie olbrzymia fala frustracji i zawodu. Dobrze wiemy - wiedzieliśmy to w USA i w Brazylii - że ta fala nie daje się tak rozładować, ludzie nie godzą się łatwo z porażką. I będziemy potrzebowali bardzo odpowiedzialnych polityków i dziennikarzy po wyborach, którzy przekonają przegranych, by ten wynik zaakceptować - podsumował.

Wybory jak w 1989 r.? Eksperci widzą szanse na przełom
13-10-2023 08:59

Wybory jak w 1989 r.? Eksperci widzą szanse na przełom

W "Debacie Politycznej" WP Michał Wróblewski pytał politologów - prof. Sławomira Sowińskiego (UKSW) i prof. Tomasza Słomkę (UW) - o rangę niedzielnych wyborów parlamentarnych. - Poza wyborami w 1989 r., tylko jedne były przełomowe - te w 2005 r. Wtedy scena polityczna się bardzo przemeblowała - ze sporu postkomunistycznego na spór postsolidarnościowy. Czy te wybory zakończą duopol PO-PiS, bo to byłby zasadniczy przełom? (…) Na razie się na to nie zanosi - ocenił prof. Sowiński. Z kolei prof. Słomka stwierdził, że uprawione jest porównywanie niedzielnych wyborów do tych 1989 r., ponieważ też są plebiscytarne, czyli sprowadzają się do pytania czy jesteś za określoną siłą polityczną, czy nie. - Ci wszyscy, którzy podnoszą ten argument, wskazują, że walczymy z czymś, co przypomina stary autorytaryzm. (…) Ja bym nie przesadzał z tym daleko idącym porównywaniem. (…) Jeżeli mówi się o walce dobra ze złem, to warto odnieść się do tych wyborów, które były naprawdę przełomowe pod tym kątem - ocenił. Zaznaczył jednak, że zbliżające się najbliższe wybory są bardzo ważne. - Waży się jaka będzie polska polityka zagraniczna (…), co będzie z praworządnością (…) i co stanie się z gospodarką. Pod tym względem będą one rzeczywiście przełomowe - podsumował.

d3yg252
Prawybory w Wieruszowie. "Sygnał wyjątkowo mocny"
18-09-2023 12:41

Prawybory w Wieruszowie. "Sygnał wyjątkowo mocny"

W sondażu CBOS PiS ma prawie 18 proc. więcej poparcia niż KO, która z kolei wygrała prawybory w Wieruszowie. - Mamy na ostatniej prostej kampanii niezwykle dużo zwrotów akcji. Zmieniają się nastroje. Temu, że różnice w sondażach na ostatniej prostej będą trochę większe niż zwykle, to bym się nie dziwił - komentował w programie "Newsroom" WP prof. Sławomir Sowiński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. - Bardzo ważną sprawą są wczorajsze wybory w Wieruszowie. One są większym sondażem, poszło tam głosować 2 tys. z 14 tys. uprawnionych do głosowania mieszkańców miejscowości. Znaczenie prawyborów z Wieruszowa jest o tyle istotne, bo wczoraj, na miesiąc przed wyborami, gdy niewiele działo się na scenie politycznej, poszedł w Polskę wieczorem bardzo silny impuls polityczny, który dodaje skrzydeł politykom i wyborcom KO, i Trzeciej Drogi. Może to mieć efekt demobilizujący albo osłabiający wiarę w zwycięstwo w elektoracie i aparacie politycznym PiS. Pewnym błędem polityków PiS było zignorowanie tych wyborów w Wieruszowie. O ile wiem, nie byli tam obecni. Trudno będzie odwrócić znaczenie tego sygnału. Na tle weekendowego spokoju ten sygnał jest wyjątkowo mocny - dodał ekspert. Rozmawiał z nim Paweł Pawłowski.

"Afera wywróciła PiS z rytmu". Opozycja skorzysta?
18-09-2023 11:23

"Afera wywróciła PiS z rytmu". Opozycja skorzysta?

Czy afera wizowa będzie punktem zwrotnym w kampanii wyborczej? - Myślę, że ta afera nie jest trzęsieniem ziemi, która wywróci sondaże i które zamyka obozowi władzy drogę do trzeciej kadencji. Pomijając kwestie merytoryczne, kampanijnie można powiedzieć, że epicentrum i zasadnicze znaczenie tej afery dla kampanii powoli mija. Za chwilę na agendzie pojawią się inne tematy, ale ta afera, co istotne dla opozycji, wywróciła PiS z rytmu - komentował w programie "Newsroom WP" prof. Sławomir Sowiński. - Na początku września PiS prowadziło ofensywę kampanijną, a teraz zostało zatrzymane. Ta afera dała opozycji chwilę oddechu. Opozycja może wygrać wybory nie takimi aferami, a opiekując się częścią marzeń i aspiracji, które w 2015 r. obudziło w Polakach PiS. Pytanie czy opozycja z tego skorzysta - dodał ekspert. Rozmawiał z nim Paweł Pawłowski.

Nowe nazwiska Trzeciej Drogi. "Polityczny pazur"
04-09-2023 13:18

Nowe nazwiska Trzeciej Drogi. "Polityczny pazur"

Ryszard Petru i Artur Dziambor kandydują do Sejmu z list Trzeciej Drogi. - To ważny dla Trzeciej Drogi zabieg. To sięgnięcie po polityków emblematycznych. Ryszard Petru to były lider Nowoczesnej. Artur Dziambor jest emblematyczny dla Konfederacji. Trzecia Droga pokazała coś, czego do tej pory jej brakowało, czyli polityczny pazur, iskrę, gotowość nie tylko do defensywy, ale też gry na polu rywala - komentował w programie "Newsroom WP" prof. Sławomir Sowiński z UKSW. - Rywalem Trzeciej Drogi są Koalicja Obywatelska oraz Konfederacja. Sięgając po byłych polityków tej partii wchodzi się na ich pole. Trzecia Droga mówiła dotąd rzeczy, które brzmiały słusznie, ale nie było tam iskry, która pozwalałaby się przebić do większego grona wyborców. Do jednej trzeciej wyborców można dotrzeć dzięki iskrze, skandalowi, a tego Trzeciej Drodze brakowało. Sięgnięcie po polityków z przeszłością wywołuje sensację i zainteresowanie, co było Trzeciej Drodze potrzebne. Sobotnia konwencja Trzeciej Drogi to drugi oddech. Pytanie, czy będzie potrafiła za tym nowym otwarciem pójść i to wykorzystać, by uzyskać kilkanaście proc. 15 października, zdobyć trzecie miejsce i pokonać Konfederację - dodał. Z prof. Sowińskim rozmawiał Paweł Pawłowski.

Kontrowersje na listach PiS. "Rywalem jest nie PO, a Konfederacja"
04-09-2023 12:01

Kontrowersje na listach PiS. "Rywalem jest nie PO, a Konfederacja"

Po co Prawu i Sprawiedliwości Robert Bąkiewicz na liście wyborczej? - Polityka to gra drużynowa. Abstrahuję od ocen moralnych, bo jestem sceptyczny wobec postawy Roberta Bąkiewicza, ale w polityce liczy się lojalność. Jeżeli nawet najbardziej problematyczny zawodnik okazał się lojalny wobec środowiska politycznego, to jest to sygnał dla całej reszty. Druga odpowiedź jest taka, że jednym z głównych konkurentów PiS-u nie jest PO, tylko Konfederacja. To walka o elektorat narodowy i konserwatywny. Robert Bąkiewicz ma być odpowiedzią, by przejąć część elektoratu Konfederacji w okręgu radomskim. PiS-owi zależy, by był to plebiscyt, a nie wybory. Temu też służą kontrowersyjne kandydatury. Mi się to nie podoba i wolałbym, by takich osób w polskiej polityce nie było - mówił w programie "Newsroom WP" politolog prof. Sławomir Sowiński. Na listach PiS znalazł się również Łukasz Mejza. - Tego zupełnie nie rozumiem. Jest to dla mnie zastanawiające. Uważam, że to wyborczy błąd. Oceny moralne są z mojej strony negatywne. Z rachuby politycznej też nie sądzę, by pan Mejza zdobył dużą liczbę głosów dla PiS-u. Jest kłopotem wizerunkowym - dodał ekspert. Rozmawiał z nim Paweł Pawłowski.

"Zbudowali abstrakcyjny tor przeszkód". Ekspert o politycznym fortelu PiS
18-08-2023 14:31

"Zbudowali abstrakcyjny tor przeszkód". Ekspert o politycznym fortelu PiS

- To jest pewien rodzaj fortelu politycznego, który próbuje zastosować Prawo i Sprawiedliwość. (…) Instytucja referendum jest przewidziana do podejmowania decyzji o dziejowym znaczeniu. (…) Obóz władzy tę intuicję konstytucji zupełnie zignorował - stwierdził w programie "Newsroom" WP politolog prof. Sławomir Sowiński. Ekspert uważa, że PiS wybrał to rozwiązania, ponieważ ocenił, że nie jest w stanie po raz trzeci z rzędu wygrać wyborów w ramach "klasycznej kampanii", skoncentrowanej wokół oceny dokonań rządu i propozycji na przyszłość. - PiS proponuje w zamian alternatywną rozgrywkę na abstrakcyjnym, nie związanym z realnymi problemami (Polski – red.), torze przeszkód. Od strony ustrojowej oceniam to bardzo negatywnie. Natomiast nie wydaje mi się, żeby to była recepta na sukces. Po pierwsze, wyborcy są zmęczeni partią rządzącą. Po drugie, nie do końca ufają politycznym królikom wyciąganym z kapelusza, jak to referendum - podsumował Sowiński.

d3yg252
Petru jest bez szans? "Spóźnił się o trzy miesiące"
18-08-2023 12:20

Petru jest bez szans? "Spóźnił się o trzy miesiące"

- Ryszard Petru rozpoczął swój powrót polityczny zbyt późno. Jedna czy druga debata medialna to za mało, żeby zrekonfigurować swój dotychczasowy wizerunek polityczny - ocenił prof. Sławomir Sowiński, politolog z UKSW, w programie "Newsroom WP". Ekspert uważa, że Petru powinien zacząć walkę o powrót do polityki co najmniej trzy miesiące wcześniej. - Wydaje się, że ten jego powrót zrobił zbyt małe wrażenie na wyborcach, żeby on miał argumenty w dyskusji z mniejszymi czy większymi partiami. Dla takich indywidualnych polityków jak Petru, którzy szukają swojej szansy w parlamencie, najlepszy do prowadzenia kampanii jest Senat, gdzie walczy się o mandat w ramach jednego okręgu. Zamknięcie mu drogi do Senatu wydaje się oddalać jego powrót (do czynnej polityki – red.) - mówił politolog. - Ale poczekajmy (...). Jak się przekonaliśmy w ostatnich dniach, polska polityka może odnotować niejedno zaskoczenie - podsumował.
Bitwa na pograniczu populizmu. Politolog o sukcesie Tuska
05-07-2023 10:45

Bitwa na pograniczu populizmu. Politolog o sukcesie Tuska

- To, co w ostatnich dniach robi Tusk, można nazwać próbą zdekodowania czy też zdekonstruowania politycznego konceptu PiS, jakim jest referendum w sprawie migracji. (…) PiS dąży do tego, żeby wybory zamienić w plebiscyt na temat bezpieczeństwa i migracji. (…) Tusk, poruszając się na pograniczu populizmu, próbuje wykazać, że PiS toczy grę i jego polityka (w kwestii migracji - red.) jest iluzją, bo przecież jednocześnie otwiera drzwi dla migracji - ocenił prof. Sławomir Sowiński, politolog z UKSW, w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski. Ekspert uważa, że w tej materii Tusk odniósł sukces, bo ostatecznie PiS musiał się wycofać z rozporządzenia mającego ułatwiać procedury wizowe imigrantom. - Tusk pokazał skuteczność i wykazał PiS niekonsekwencję - zaznaczył politolog. Prof. Sowiński zaznaczył jednak, że Polska tak czy inaczej musi przemyśleć swoją politykę migracyjną, ponieważ - jak jednoznacznie wskazuje demografia - jest ona konieczna dla naszej gospodarki.

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
24-04-2023 07:15

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10).

Zastąpi Kaczyńskiego? Ma największe szanse
13-03-2023 13:25

Zastąpi Kaczyńskiego? Ma największe szanse

Mateusz Morawiecki i Beata Szydło mają stać na czele najbliższych akcji wyborczych Prawa i Sprawiedliwości. - Myślę, że to metoda prezesa Kaczyńskiego, by stosować wewnętrzną konkurencję między politykami. To mobilizuje polityków do dodatkowego wysiłku. Pytanie, na ile ich zaplecze polityczne będzie mogło ze sobą współpracować - komentował w programie "Newsroom WP" prof. Sławomir Sowiński. - W tej kampanii działacze PiS-u zobaczą kto ma największy potencjał, żeby zastąpić prezesa Kaczyńskiego. Jest też kampania prezydencka. Dziś żyjemy parlamentarną, ale jak popatrzymy na polską politykę szerzej, to widać, że kluczowe zmiany polityczne dokonują się na skutek wyborów prezydenckich. Prezydenci otwierają nowe polityczne epoki - dodał.

PiS rusza w Polskę. Ekspert o dużym zaskoczeniu
13-03-2023 11:11

PiS rusza w Polskę. Ekspert o dużym zaskoczeniu

Do wyborów jeszcze ponad pół roku, ale kampania wyborcza już trwa. Podczas weekendowego spotkania z wyborcami premier Mateusz Morawiecki 36 razy wspominał o Donaldzie Tusku lub Platformie Obywatelskiej. Podobnie Donald Tusk mówi na swoich spotkaniach o liderach Prawa i Sprawiedliwości. - To nie jest nic nowego w polskiej polityce już od prawie 20 lat, że ci najwięksi aktorzy polityczni próbują sprowadzić pojedynek wyborczy do duopolu partyjnego. Kampania negatywna to stały fragment gry. Od tego się wybory zaczyna. Inaczej niż w poprzednich latach będą też trzeci i czwarci - komentował w programie "Newsroom" WP prof. Sławomir Sowiński. - Współdziałanie Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza też ma spory społeczny odbiór. W tej chwili to nie będzie walka tych dwóch najsilniejszych. Częstotliwość, z jaką premier Morawiecki atakował Donalda Tuska, jest jednak zaskakująca nawet jak na polskie reguły i standardy duopolu. PiS poszło do tego etapu kampanii nieprzygotowane, z biegu, szybciej niż było to planowane. Gdy ogłoszono nowy etap kampanii, nie było tam nowych elementów. PiS przygotował nas do tego, że zaczyna kampanię z przytupem. To nie jest podobne do metod PiS. To przedwczesny i wymuszony start przez aktywność konkurencji. Zobaczyliśmy w pierwszym szeregu premiera Morawieckiego i panią premier Szydło. To też jest zaskakujące - dodał ekspert.

d3yg252
Wygra wybory prezydenckie? "Nie ma negatywnego bagażu"
13-02-2023 12:41

Wygra wybory prezydenckie? "Nie ma negatywnego bagażu"

Pracownia United Surveys zapytała Polaków na kogo zagłosowaliby w kolejnych wyborach prezydenckich. Główne partie sejmowe mają w tym badaniu tych samych kandydatów, co w 2020 r., z wyjątkiem PiS-u, gdzie Andrzeja Dudę zastąpiła Beata Szydło. Ta zajęła drugą lokatę za Rafałem Trzaskowskim. - Do wyborów prezydenckich jest dość daleko. Dwa lata to epoka w polityce, w której dokonuje się tyle szybkich zmian. Przymiarki do kampanii prezydenckiej są częścią różnych rozgrywek wewnątrz PiS i PO - komentował w programie "Newsroom WP" prof. Sławomir Sowiński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. - Epoka duopolu oparta na przywództwie Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego coraz bardziej przechodzi do historii i mogą to być ostatnie wybory dla tego duopolu. Rafał Trzaskowski i pani premier Beata Szydło to najbardziej naturalni kandydaci swoich środowisk w wyborach prezydenckich. Trzaskowski jest politykiem rozpoznawalnym, nie ma negatywnego bagażu. Pani premier Beata Szydło była politykiem bardzo popularnym w elektoracie PiS-u, budzi sympatię. Ma dość duże szanse, by w takiej roli wystąpić. Wyniki wyborów parlamentarnych zweryfikują przymiarki do kampanii prezydenckiej - dodał.

Przyszłość Sikorskiego. "To budzi wątpliwości"
13-02-2023 12:08

Przyszłość Sikorskiego. "To budzi wątpliwości"

Zachodnie media opisały arabskie dochody europosła PO Radosława Sikorskiego. Czy polityk staje się balastem dla partii? - Z jednej strony trudno doszukiwać się deliktu politycznego czy prawnego. Pan minister Sikorski od dawna te dochody oficjalnie zgłaszał w odpowiednich sprawozdaniach i odprowadzał podatki. Każdy może zajrzeć do sprawozdań finansowych polityków. - komentował w programie "Newsroom WP" prof. Sławomir Sowiński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. - Nie zmienia to faktu, że czynny polityk, dobrze opłacany, trudni się doradztwem dyplomatycznym podmiotów wewnętrznych. To budzi wątpliwości. Pojawiają się pytania o konflikt interesów. Politycy czynni powinni się powstrzymać od takiej działalności. Czy to szkodzi PO? Chyba nie. Ta sprawa, podobnie jak kilka efektownych wystąpień w mediach społecznościowych, stawiają pod znakiem zapytania jego ewentualny powrót do ważnych urzędów, gdyby opozycja wybory wygrała. Myślę, że to bardziej problem Sikorskiego niż opozycji - dodał.

Kaczyński uderzył w kolejną grupę. "Wie, że jego gawędy są słuchane"
05-12-2022 14:47

Kaczyński uderzył w kolejną grupę. "Wie, że jego gawędy są słuchane"

Jarosław Kaczyński mówił na ostatnich spotkaniach ze zwolennikami o walce rządu z inflacją, która wciąż jest na wysokim poziomie. Prof. Sławomir Sowiński uważa, że lider partii rządzącej próbuje rozmyć ten problem w swoich wypowiedziach. - Nie sądzę, żeby z tematu inflacji PiS chciał zrobić główny motyw swojej opowieści wigilijnej. To będzie raczej opowieść o dobrym obozie władzy, który walczy z zagrożeniami i próbuje reprezentować punkt widzenia swoich wyborców w złym i niedobrym świecie - mówił politolog w programie "Newsroom" WP. Prowadzący rozmowę Mateusz Ratajczak przypomniał słowa Jarosława Kaczyńskiego, który mówił o lekarzach, którym zależy głównie na pieniądzach. - Słuchałem tej wypowiedzi. Kaczyński zdaje sobie sprawę, że te jego polityczne gawędy są uważnie słuchane i odbierane jako otwieranie kolejnych nowych frontów. Wyobrażam sobie, że może być to próba budowania napięcia i powrotu do igrzysk. Pamiętajmy, że gdy rosną ceny chleba, to każda władza chce wywołać igrzyska. To metoda nieskuteczna. To PiS-owi nie pomaga - ocenił politolog. Prezes PiS mówił również o możliwej wojnie domowej i pacyfikacji prawicy, gdyby obecna opozycja wygrała przyszłoroczne wybory. - Jedną z kluczowych spraw przy tych wyborach i tym, co być może przesądzi o wyniku, będzie mobilizacja bądź demobilizacja elektoratu. PiS ma dużą głębię, jeżeli chodzi o grono wyborców, do których próbuje dotrzeć, ale nie wszyscy ci wybory są zmobilizowani. Część tych wyborców przez ostatnie trzy lata mogła poczuć się PiS-em rozczarowana. To będzie przekaz czasem na granicy alertu czy przestrzegania przed bezwzględnością opozycji, by obudzić wyborców PiS. Jeżeli mówimy, że wyborcy PiS to seniorzy, to obecnie to 8 mln wyborców, a jeśli mówimy, że ci wyborcy mieszkają poza większymi miastami, to połowa polskich wyborców mieszka w miejscach do 20 tys. mieszkańców. To próba obudzenia ich - skomentował politolog.

"Podejrzewam, że koalicja się zakończy". Ekspert wskazuje termin
05-12-2022 13:32

"Podejrzewam, że koalicja się zakończy". Ekspert wskazuje termin

W Zjednoczonej Prawicy trwa coraz ostrzejszy spór między ministrem Zbigniewem Ziobrą a premierem Mateuszem Morawieckim. Na ile koalicja PiS i Solidarnej Polski jest zjednoczona? Mateusz Ratajczak pytał o to w programie "Newsroom" WP prof. Sławomira Sowińskiego, politologa z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. - Już tylko możliwość realizacji interesów łączy te dwa ugrupowania. A ponieważ jest to możliwość jedyna, to są na siebie skazani. Z tego konfliktu wewnętrznego robią niezły użytek, bo to trwa już parę lat - stwierdził prof. Sowiński. Czy Kaczyński zdecyduje o wyrzuceniu Ziobry z rządu i list wyborczych? - Można tworzyć coś, co uważane jest za koalicję i współrządzić, ale nie da się w taki sposób wspólnie przeprowadzić kampanii wyborczej, stworzyć porywającego programu i znaleźć nową jakość. Podejrzewam, że koalicja się zakończy, ale będzie to raczej bliżej marca lub kwietnia. Chyba, że ta gra, którą prowadzą Kaczyński i Ziobro, wymknie się spod kontroli - stwierdził ekspert.

"Wyborcy się obawiają". Jasny sygnał po najnowszym sondażu
05-12-2022 10:10

"Wyborcy się obawiają". Jasny sygnał po najnowszym sondażu

70 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy chce dalej koalicji Prawa i Sprawiedliwości z Solidarną Polską. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski. Pomimo tarć w koalicji, jej wyborcy chcą, by dalej trwała. Mateusz Ratajczak w programie "Newsroom WP" pytał o to prof. Sławomira Sowińskiego z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. - Wyborcy Zjednoczonej Prawicy są na ogół zmobilizowani, są wierni swoim politykom. Pamiętają, co działo się w Zjednoczonej Prawicy po 2010 r., kiedy wyszło z niej środowisko Solidarnej Polski. Było poczucie, że podziały prawicy szkodzą. Wyborcy się tego obawiają. Myślę, że politycy prawicy to wiedzą. Mamy do czynienia z dość zdumiewającym, ale jednak spektaklem politycznym, obliczonym trochę na to, żebyśmy w poniedziałek rano rozmawiali o tym, a nie o opozycji oraz by wyborca zobaczył silne osobowości. Ten konflikt to niewątpliwie zapowiedź tego, że przed PiS-em, prędzej czy później stanie pytanie, kto będzie nim kierować po odejściu Jarosława Kaczyńskiego - ocenił prof. Sławomir Sowiński. Czy Zbigniew Ziobro ma szansę przejąć przywództwo po prezesie PiS? - Myślę, że siebie tam widzi. Jak popatrzymy na tę ławkę pretendentów, to nie jest teraz zbyt długa. Zbigniew Ziobro próbuje się wśród nich zaprezentować. O to idzie walka. Gdyby Zjednoczona Prawica, nawet jeśli wygra wybory, ale nie była w stanie stworzyć własnego rządu po 2023 r., to pytanie o polityczne przywództwo stanie z całą mocą - stwierdził politolog.

d3yg252
d3yg252
Więcej tematów