Petru jest bez szans? "Spóźnił się o trzy miesiące"
- Ryszard Petru rozpoczął swój powrót polityczny zbyt późno. Jedna czy druga debata medialna to za mało, żeby zrekonfigurować swój dotychczasowy wizerunek polityczny - ocenił prof. Sławomir Sowiński, politolog z UKSW, w programie "Newsroom WP".
Ekspert uważa, że Petru powinien zacząć walkę o powrót do polityki co najmniej trzy miesiące wcześniej. - Wydaje się, że ten jego powrót zrobił zbyt małe wrażenie na wyborcach, żeby on miał argumenty w dyskusji z mniejszymi czy większymi partiami. Dla takich indywidualnych polityków jak Petru, którzy szukają swojej szansy w parlamencie, najlepszy do prowadzenia kampanii jest Senat, gdzie walczy się o mandat w ramach jednego okręgu. Zamknięcie mu drogi do Senatu wydaje się oddalać jego powrót (do czynnej polityki – red.) - mówił politolog.
- Ale poczekajmy (...). Jak się przekonaliśmy w ostatnich dniach, polska polityka może odnotować niejedno zaskoczenie - podsumował.