pkw(strona 21/35)

Do najbliższego czwartku (6 września br.) komitety wyborcze mogą zgłaszać komisarzom wyborczym kandydatów na członków terytorialnych, a więc wojewódzkich, powiatowych i gminnych komisji wyborczych - przypomina Państwowa Komisja Wyborcza.

Około 9 tys. komitetów wyborczych zarejestrowało się przed głosowaniem 21 października. W poniedziałek minął termin zgłoszeń od 12 partii politycznych i komitetów lokalnych. PKW podjęła też decyzję ws. kart wyborczych.

Sztab Patryka Jakiego zawiadomił Państwową Komisję Wyborczą o złamaniu przepisów kodeksu wyborczego przez Rafała Trzaskowskiego. Zarzucają mu przeprowadzenie konferencji na terenie miejskiej spółki.

W poniedziałek do PKW wpłynie wniosek polityków PO ws. promowania Patryka Jakiego w mediach publicznych. To reakcja na ostatni raport, który wskazuje na to, że kandydat prawicy na fotel prezydenta Warszawy jest bardziej eksponowany w TVP Info niż Rafał Trzaskowski.

Państwowa Komisja Wyborcza poinformuje dziś w oficjalnym oświadczeniu, że tegoroczne wybory samorządowe odbędą się bez kamer w lokalach. Nowelizacja prawa wyborczego, którą zaproponowało PiS, nie może wejść w życie z powodu nowego unijnego rozporządzenia.

Na organizację dwudniowego referendum konstytucyjnego, które proponuje prezydent Andrzej Duda, potrzeba dodatkowych pieniędzy. Szef PKW Wojciech Hermeliński szacuje, że na ten cel brakuje co najmniej 180 mln zł.

Państwowa Komisja Wyborcza ograniczyła liczbę urzędników wyborczych o ponad połowę. To efekt niewielkiej liczby zgłoszeń chętnych do pracy podczas jesiennego głosowania. Minął właśnie termin składania dokumentów przez kandydatów.

Wojciech Hermeliński podkreśla, że działanie dwóch głównych kandydatów na prezydenta Warszawy jest niezgodne z prawem wyborczym. Szef PKW przyznaje jednak, że Komisja nie ma narzędzi, umożliwiających pociągnięcie ich do odpowiedzialności.

"Wizja? Ja mógłbym godzinę opowiadać" - mówił Rafał Trzaskowski na spotkaniu z mieszkańcami stolicy. Poseł jest wspólnym kandydatem PO i Nowoczesnej na fotel prezydenta. Tymczasem Państwowa Komisja Wyborcza przypomina, że kampania wyborcza jeszcze nie wystartowała.

53 komisarzy zostanie wyłonionych z grupy 80 kandydatów. Wyboru na 5-letnią kadencję dokona Państwowa Komisja Wyborcza.

Do tej pory zgłosiło się zaledwie 70 osób chętnych do pełnienia funkcji urzędnika wyborczego. Zgodnie z nowymi przepisami, do końca kwietnia powinno ich być ponad 5,5 tysiąca. To jednak nie jedyne problemy związane z wyborami samorządowymi.

Centralna Komisja Wyborcza Federacji Rosyjskiej wysłała dwa zaproszenia: dla przewodniczącego PKW Wojciecha Hermelińskiego i dla jego zastępcy Wiesława Kozielewicza. Jak podaje RMF FM, PKW nie zdecydowało jeszcze, czy wyśle swoich przedstawicieli do Rosji.

Wszystkim nam zależy na tym, aby wybory samorządowe zostały przeprowadzone sprawnie - powiedział wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. Dodał, że jeśli będzie to konieczne, wprowadzone zostaną dodatkowe rozwiązania legislacyjne.

Członkowie Państwowej Komisji Wyborczej protestowali przeciwko wielu zmianom wprowadzanym przez PiS do ordynacji wyborczej. Bezskutecznie. Nie poddali się jednak. Walczą z nowym prawem wewnętrznymi uchwałami.

Wiceszef MSWiA twierdzi, że Szefowa Krajowego Biura Wyborczego o wzroście kosztów przeprowadzenia wyborów samorządowych najpierw poinformowała media, a dopiero później premiera. Szefernaker uważa także, że przedstawione przez PKW i KBW koszty wyborów są zawyżone.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że szef Państwowej Komisji Wyborczej zamierza poprosić o spotkanie ministra spraw wewnętrznych. PKW będzie prosić Joachima Brudzińskiego o dodatkowe fundusze na przeprowadzenie wyborów samorządowych.

Państwowa Komisja Wyborcza spotkała się z trzema kandydatami na Szefa Krajowego Biura Wyborczego. Przedstawił ich minister spraw wewnętrznych i administracji. PKW, mimo wcześniejszych narzekań, ich nie odrzuciła. Zdecydowała o powołaniu Magdaleny Pietrzak.

Do premiera Mateusza Morawieckiego trafiło pismo z wnioskiem o zwiększenie środków potrzebnych na przeprowadzenie jesiennych wyborów samorządowych. KBW szacuje, że po zmianach w Kodeksie wyborczym koszt przeprowadzenia głosowania wyniesie ok. 750 mln zł.

142 milionów złotych - tyle brakuje pieniędzy na przeprowadzenie tegorocznych wyborów samorządowych. Nie ma również funduszy na przeprowadzenie referendum w sprawie konstytucji, co było zapowiadane przez prezydenta Andrzeja Dudę.

- Ubolewamy, że prezydent nie skierował ustawy o zmianach w Kodeksie wyborczym do Trybunału Konstytucyjnego - oznajmił szef Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński. Dzień wcześniej zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha poinformował, że Andrzej Duda podpisze nowelizację.