Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiadało, że po wprowadzeniu rejestru każdy będzie mógł zweryfikować, czy w jego okolicy mieszka pedofil. Wirtualna Polska postanowiła sprawdzić, ile osób z tej listy jest w więzieniach, ile na wolności i o ilu z tej drugiej grupy nie ma informacji, gdzie tak naprawdę przebywają.