Króla Biebrzy, czyli Krzysztofa, znają nad Biebrzą wszyscy, bo na próżno szukać drugiego takiego gospodarza. Janka i Bożenę też znają, bo do Wólki Piasecznej przyjechali aż z Ameryki. Król porzucił życie w Warszawie, Bożena i Janek wielki dom w Pensylwanii. Wybrali biebrzańskie łąki, bagna i lasy.