Niebezpiecznie na terenach popowodziowych. Główny geolog ostrzega
W kilku następnych tygodniach utrzymywać się będzie wysokie zagrożenie uaktywnienia się osuwisk na terenach, przez które przeszła powódź - ostrzegł w piątek Główny Geolog Kraju, wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Galos. Niebezpieczeństwo może występować też na kolejnych terenach, przez które przechodzi wysoka fala.
Po intensywnych opadach i powodzi pojawia się nowe zagrożenie. Służby geologiczne informowały o nim już w środę. Główny Geolog Kraju, wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Galos przypomniał w piątek, że prawdopodobieństwo występowania osuwisk na terenach popowodziowych utrzymywać się będzie jeszcze długo. Ustabilizowanie ziemi może zająć kilka tygodni.
W związku z tym państwowa służba geologiczna (PSG) prowadzi System Osłony Przeciwosuwiskowej (SOPO), który ma służyć głównie wsparciu administracji rządowej i samorządowej, w szczególności w zakresie oceny zagrożenia osuwiskowego - poinformował resort klimatu i środowiska. Ministerstwo wskazało w komunikacie, że intensywne i rosnące opady atmosferyczne w południowej Polsce skłoniły Centrum Geozagrożeń Państwowego Instytutu Geologicznego - PIB do wydania ostrzeżenia o zagrożeniu osuwiskowym, które dotyczyło głównie Karpat i Sudetów.
Teraz nowe zagrożenie. Ziemia może się osuwać na terenach powodziowych
Najbardziej zagrożonymi na aktywację osuwisk są obszary Pogórza Karpackiego w województwie śląskim i małopolskim - Pogórze Śląskie oraz Pogórze Wielickie. MKiŚ poinformowało, że w Sudetach możliwe są również lokalne osunięcia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do czwartku odnotowano kilkanaście zgłoszeń dotyczących potencjalnych ruchów osuwiskowych, a na miejsce zostały wysłane służby PSG. Do tej pory potwierdzono uaktywnienie dwóch osuwisk.
"W przypadku pojawienia się niepokojących przejawów ruchów masowych ziemi, zagrażających obiektom budowlanym i infrastrukturze technicznej, a także mogących prowadzić do powstania realnego zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców, należy je zgłaszać jak najszybciej do jednostek samorządowych, które w kolei powinny niezwłocznie zgłosić ten fakt do PSG" - wskazano.
Czytaj też: Żak zatrzymany. Jest komunikat prokuratury
Przeczytaj również: Wrocław może już odetchnąć? Były prezydent miasta ostrzega: "Trzeba być bardzo czujnym"
Niepokojąca jest też kwestia płytko występujących wód podziemnych. Jak wynika z dokonanej przez PSG oceny aktualnej sytuacji hydrologicznej, istnieje ryzyko wystąpienia zagrożeń hydrogeologicznych związanych z powodziami wezbraniowymi, w tym w szczególności zanieczyszczenia wód podziemnych w wyniku infiltracji zanieczyszczonych wód powodziowych lub w wyniku zalania otworów hydrogeologicznych.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
"Jest to szczególnie niebezpieczne dla płytko występujących wód podziemnych i może prowadzić m.in. do wyłączenia z użytkowania ujęć wód podziemnych, czy też skażenia wody w indywidualnych studniach gospodarskich, które nie podlegają kontroli Państwowej Służby Sanitarnej" - ostrzegł resort.
Źródło: PAP
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki powodzi i zniszczenia? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl