czołgi

W piątek w zakładach Bumar-Łabędy w Gliwicach ma zostać podpisana umowa dotycząca dostawy kolejnych 180 czołgów K2 – wynika z informacji PAP uzyskanych ze źródeł bliskich Ministerstwu Obrony. Tego samego dnia planowana jest również wizyta w Polsce nowego ministra obrony Korei Południowej Ahn Gyu-Backa.

180 czołgów K2, 80 pojazdów towarzyszących i pełny pakiet logistyczny - MON kończy negocjacje jednej z największych umów zbrojeniowych. - Wkrótce zostanie podpisana umowa wykonawcza - zapewnił Władysław Kosiniak-Kamysz.

Rosja zwiększa produkcje czołgów i tworzy rezerwę strategiczną - podał dziennik "Le Figaro", powołując się na swoje źródła i dane od niezależnych grup analitycznych. Równocześnie wyraźnie widać, jak zmienia się rola czołgów na polu bitwy w starciu z nowoczesnymi rozwiązaniami, m.in. dronami.

Według analityków z Oryx, Rosja straciła ponad 4000 czołgów od początku inwazji na Ukrainę. Dane obejmują wyłącznie straty potwierdzone materiałami wizualnymi – rzeczywista liczba może być znacznie wyższa. Łączne straty sprzętu przekroczyły 21 tysięcy.

Straty - gigantyczne. Magazyny - regularnie drenowane. Po trzech latach pełnoskalowej wojny w Ukrainie Rosjanie są zmuszeni do maksymalnego oszczędzania broni pancernej. Czołgi w większych ilościach pojawiają się tylko na najbardziej newralgicznych odcinkach frontu, a nowoczesnych maszyn jest zbyt mało i nie są tak niezawodne, jak zapowiadał Kreml.

W kwietniu Polska ma podpisać umowę na dostawę 180 czołgów K2 z Korei Południowej, wartą ponad 6 mld dolarów. - Polska jest największym na świecie odbiorcą uzbrojenia i sprzętu wojskowego z Korei Południowej - podkreślał niedawno szef MSZ Radosław Sikorski.

Cała masa poradzieckich czołgów od dziesięcioleci stacjonuje pod gołym niebem w kilku bazach na terenie Rosji. Jednak Ukraińcy ich nie atakują. Jaki jest tego powód? Specjalną analizę przeprowadził kanał Covert Cabal na YouTube.

Rosja zmaga się z ogromnymi stratami sprzętu wojskowego na polach bitew, co zagraża wyczerpaniem radzieckich zapasów, stanowiących obecnie główne źródło uzupełnień, a produkcja nowych czołgów jest ograniczona z powodu braku zachodnich komponentów - donosi "The Washington Post".

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że w ciągu ostatnich 24 godzin Rosjanie stracili ponad 1000 żołnierzy. Oprócz tego utracili samolot i 12 czołgów.

Wojska ukraińskie wycofują z frontu amerykańskie czołgi Abrams M1A1 w związku z zagrożeniem rosyjskimi dronami - podała w piątek agencja AP, powołując się na informacje uzyskane w Pentagonie. Dotychczas siły ukraińskie straciły pięć z 31 pojazdów tego typu, otrzymanych od Amerykanów.

"W miarę jak drony zyskują na znaczeniu na polu bitwy, nawet potężny amerykański czołg Abrams staje się coraz bardziej bezbronny" - pisze "The New York Times". Drony zmieniły radykalnie współczesne metody wojenne, które zaczęły "zbierać śmiertelne żniwo na jednym z najpotężniejszych symboli amerykańskiej potęgi militarnej".

Polska wraca do światowej polityki jako ważny gracz i może mieć znaczącą rolę w europejskiej polityce obronności. Wspólnie z Niemcami ma koordynować ważną branżę przemysłu zbrojeniowego.

Niemieckie czołgi, które przekazano na front, są już mocno zużyte. W wyniku toczących się walk mają spore uszkodzenia, a Ukraińcy, nienależycie wyszkoleni, próbując je naprawić, pogarszają sytuację. - To bardzo dobre czołgi, ale w rękach dobrze przygotowanych załóg - mówi w rozmowie z WP gen. Waldemar Skrzypczak.

Praga otrzymała z Niemiec 14 czołgów Leopard 2A4 w ramach rekompensaty za stare czołgi przekazane Ukrainie. Jak podają teraz czeskie media, nowe pojazdy nadają się tylko do ćwiczeń.

Sobota to 8. dzień wojny między Izraelem a Hamasem. Premier Benjamin Netanjahu spotkał się z żołnierzami piechoty stacjonującymi przy granicy z palestyńską Strefą Gazy. "Wszyscy jesteśmy gotowi" - napisał w mediach społecznościowych premier Izraela. W sieci udostępniane są nagrania, na których widać coraz więcej izraelskich żołnierzy i sprzętu w pobliżu granicy ze Strefą Gazy. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.