Jak ustaliła Wirtualna Polska, były wiceminister sprawiedliwości, bohater afery hejterskiej Łukasz Piebiak zarabiał w resorcie sprawiedliwości ponad 26 tys. zł brutto miesięcznie. Po odejściu z ministerstwa dostał również trzymiesięczną odprawę - ponad 30 tys. złotych. Głównie dzięki temu, że był delegowany do pracy w resorcie jako sędzia.