Powodem zamieszania był konflikt między Urzędem Miasta, do którego należy sprzęt rehabilitacyjny, a spółką MEDICA wynajętą przez tamtejsze starostwo, która prowadzi m.in. zabiegi rehabilitacyjne w szpitalu.
Specjalistyczny sprzęt został kupiony przez miasto jeszcze przed podziałem szpitala, którym teraz zarządza strarostwo powiatowe. Jak powiedział burmistrz Ostródy Jan Wasilewski, skończył się okres użytkowania przez miasto pomieszczeń szpitala i dlatego sprzęt został zabrany.
Strony jednak się porozumiały. Po rozmowach szefa spółki Medica z burmistrzem ustalono, że na określonych warunkach urządzenia wrócą do ostródzkiego szpitala. (ej)