Szef dyplomacji Arabii Saudyjskiej: dla Asada nie ma w Syrii przyszłości
Minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej Adil Ibn Ahmad ad-Dżubeiri ostrzegł we wtorek w nowojorskiej siedzibie ONZ, że prezydent Syrii Baszar el-Asad powinien ustąpić, albo zostanie usunięty siłą. Odrzucił również inicjatywę Rosji utworzenia koalicji do walki z terroryzmem.
30.09.2015 | aktual.: 30.09.2015 04:37
- Dla Asada nie ma w Syrii przyszłości. Są dwie opcje uregulowania sytuacji w tym kraju: pierwsza to proces polityczny, podczas którego zostanie utworzona rada przejściowa. Druga to opcja militarna, która zakończy się usunięciem Asada - powiedział ad-Dżubeiri dziennikarzom w kuluarach obrad Zgromadzenia Ogólnego NZ.
Minister nie chciał bliżej sprecyzować co miał na myśli mówiąc o "opcji militarnej", ale przypomniał, że Arabia Saudyjska już obecnie wspiera "umiarkowanych rebeliantów", którzy walczą zarówno z wojskami Asada jak i dżihadystami z Państwa Islamskiego (IS).
Arabia Saudyjska odnosi się wrogo do reżimu Asada, wspieranego przez Rosję i Iran. Wchodzi też w skład koalicji państw walczących z IS pod przywództwem Stanów Zjednoczonych.
AFP podkreśla, że obecna sesja Zgromadzenia Ogólnego została zdominowana przez kryzys syryjski, który stał się kolejną płaszczyzną konfrontacji między Waszyngtonem i Moskwą.
Zobacz także: Syryjscy uchodźcy: chcemy normalnie żyć