Strzelanina na Dolnym Śląsku. Nie żyje antyterrorysta
Tragiczny finał policyjnej akcji w miejscowości Wisznia Mała w pobliżu Wrocławia przeciwko bandytom okradającym bankomaty. Nie żyje jeden z antyterrorystów, a trzech jest rannych. Zginął też jeden z dwóch przestępców, którzy strzelali do mundurowych z AK 47 Kałasznikow.
Strzały padły podczas policyjnej zasadzki i próby kradzieży pieniędzy z bankomatu około północy. - Bezwzględny bandyta otworzył ogień z broni maszynowej. Policjanci w obronie własnego życia również odpowiedzieli ogniem - mówi Wirtualnej Polsce asp. szt. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Policjanci zastrzelili jednego z przestępców. Drugi został zatrzymany i jest w tej chwili przesłuchiwany. Śledczy zatrzymali też trzecią osobę związaną z tą sprawą.
Zobacz też: Kradzieże z bankomatów dzięki specjalnym nakładkom
40-letni funkcjonariusz, który zginął, służył w Samodzielnym Pododdziale Antyterrorystycznym Policji. Rannych zostało trzech jego kolegów z oddziału - trafili do szpitala.
- Na szczęście w ich przypadku obrażenia nie zagrażają życiu - dodaje rzecznik KWP Wrocław.
Na miejscu strzelaniny pracują policyjni technicy i prokurator. Służby zamknęły okoliczny teren. Nieprzejezdny jest odcinek drogi krajowej nr 5 Poznań-Wrocław - wytyczono objazdy.
Rodzina tragicznie zmarłego policjanta została już objęta pomocą psychologiczną. Mężczyzna osierocił dwójkę małych dzieci. Funkcjonariusz pracował w policji od 14 lat.
Trwa ładowanie wpisu: twitter