Słowacja. Rozpad koalicji rządzącej. Będzie rząd mniejszościowy
Kryzys rządowy w Bratysławie. Trwający już od wielu miesięcy konflikt w koalicji rządzącej doprowadził w poniedziałek do podania się do dymisji ministrów, reprezentujących liberalną partię Wolność i Solidarność. Premier Eduard Heger chce kontynuować rządy mniejszościowe.
06.09.2022 09:59
Zbuntowana partia, która w poniedziałek wycofała swoje poparcie dla koalicji, już w lipcu występowała z głosami niezadowolenia. Prowadzone przez byłego już wicepremiera i ministra gospodarki Richarda Sulika ugrupowanie nie chce dłużej współpracować z obecnym szefem resortu finansów, ministrem Igorem Matovičem. Zarzuca mu niegospodarność i wywoływanie wewnątrzkoalicyjnych konfliktów.
Premier Heger jednak nadal może liczyć na poparcie konserwatywnej partii Zwykli ludzie i Niezależne Osobowości (OLaNO), której jest członkiem, oraz pozostałych koalicjantów Jesteśmy Rodziną (Sme Rodina) i Dla Ludzi (Za Liudi). Ma więc wsparcie 73 ze 150 parlamentarzystów.
Jak poinformował "Frankfurter Allgemeine Zeitung", Richard Sulik podał się do dymisji już w zeszłym tygodniu. - Przechodzimy do opozycji. Przez ponad dwa lata staraliśmy się być ostoją zdrowego rozsądku w tym rządzie. Stanowiliśmy fachową przeciwwagę dla częstokroć śmiesznych projektów. Wyniki naszej pracy wciąż zagłuszał krzyk Igora Matoviča - powiedział Sulik.
Słowacja. Rozpad koalicji rządzącej. Będzie rząd mniejszościowy
W poniedziałek jego śladem poszli szefowie resortu sprawiedliwości, szkolnictwa i spraw zagranicznych. W tej sytuacji rząd stracił większość w parlamencie. Premier zapowiedział jednak, że nazwiska nowych ministrów ogłosi w przyszłym tygodniu.
Zobacz także
Rząd mógłby prawdopodobnie pracować w takim nowym składzie aż do zaplanowanych na 2024 rok wyborów. Do uchwalania ustaw wymagana jest tylko większość obecnych posłów, choć zapewne wiele inicjatyw ustawodawczych kończyć by się mogło fiaskiem. Jednak opozycja, kierowana przez byłego premiera Roberta Fico, naciska na nowe wybory.
Fico, którego Partia Socjaldemokratyczna zajęła w wyborach w 2020 roku drugie miejsce, ale jej przedstawiciele do rządu nie weszli, między innymi z powodu wielu zarzutów wobec ugrupowania, którego liderom zarzuca się korupcję i oszustwa, ostro krytykuje rząd. Niezadowolenie opozycji budzi solidarność z Ukrainą i akceptacja unijnych sankcji wobec Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spór koalicyjny natomiast wywołała osoba lidera partii OLaNO Igora Matoviča, który w zeszłym roku przestał być premierem, ale nadal pozostaje na stanowisku ministra finansów.
Wolność i Solidarność nie wyklucza możliwości powrotu do rządu. Warunkiem jest jednak rezygnacja ministra finansów.