Sławomir Neumann: zatrzymanie Jacka K. to cyrk CBA i PiS
- To typowa przykrywka, którą Prawo i Sprawiedliwość zaproponowało Polakom. To jeden wielki pic - powiedział o zatrzymaniu i zarzuty dla wiceministra finansów w rządzie PO-PSL Sławomir Neumann. Według niego PiS szuka tematów zastępczych, by odwrócić uwagę od swoich kłopotów.
- Słyszałem to od 3 lat, że będę następny. Normalnie mi się z tym śpi, bo wiem, że jestem niewinny i nic nie zrobiłem. Sprawa była zbadana, zamknięta przez niezależną prokuraturę. Wiem że jest śledztwo, bo Ziobro jest prokuratorem generalnym. Śledztwo przeciwko ludziom PO trwa w kilkudziesięciu przypadkach - mówił Sławomir Neumann w rozmowie z Konradem Piaseckim w Gościu Radia Zet.
Zdaniem polityka PO, PiS ma coraz większe kłopoty sam ze sobą - słabe sondaże, wewnętrzne konflikty, wielką aferę premii - więc szuka tematów zastępczych.
- Wie pan, na co czekałem dzisiaj o 7 rano? Że zastukają do wicepremiera Piotra Glińskiego i zaczną go przewozić do prokuratury i stawiać mu zarzuty, że doprowadził, że 0,5 mld zł wypłynęło z Polski, bo kupił obraz, który i tak był w Polsce - powiedział Neumann. - Żądam tego, żeby prokuratura i CBA zachowały się tak samo do każdego innego Polaka - dodał.
Jego zdaniem PiS nie zawaha się użyć jakichkolwiek dostępnych dla siebie metod, żeby utrzymać się przy władzy.
- Znam Jacka, wiem, co robił w sprawie ustaw hazardowych, wiem, jak walczył z mafią hazardową i uważam, że stawianie mu zarzutu, że on nie dopilnował czegoś i firmy hazardowe zarabiały na tym pieniądze przez lata, jest czymś tak absurdalnym, że to się w głowie nie mieści - przekonywał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zarzuty dla Jacka K.
Jacek K. usłyszał dwa zarzuty: niedopełnienia obowiązków służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla innych osób w łącznej kwocie ponad 21 mld zł. Były wiceminister finansów nie przyznał się do popełnienia czynów.
Jak poinformowała prokuratura okręgowa w Białymstoku, prokurator zastosował wobec podejrzanego poręczenie majątkowe w kwocie 500 tys. zł.
Przypomnijmy, że w czwartek kilka minut po godz. 7 Jacek K. został zatrzymany. To były szef Służby Celnej i wiceminister finansów w rządzie PO-PSL. Sprawa ma mieć związek z aferą hazardową. Do sprawy odniósł się prokurator generalny.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.