Ustroń. Ładne "krzaczki" w piwnicy. Wszystkie podgrzewane też nielegalnie
Policja w Cieszynie zatrzymała 40-letniego mężczyznę, który zorganizował plantację konopi indyjskich w piwnicy wynajmowanego domu. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to ponad 130 tysięcy złotych. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Policjanci z wydziału kryminalnego w Cieszynie miejsce, w którym założona została plantacja konopi indyjskich zlokalizowali na terenie gminy Ustroń. Nielegalna uprawa znajdowała się w pomieszczeniach piwnicznych domu.
- Kryminalni odkryli i zabezpieczyli ponad 200 krzaków konopi indyjskich w różnej fazie wzrostu oraz 10 gramów gotowego suszu marihuany – poinformowała w środę śląska policja.
Śląskie. Nielegalna uprawa konopi w Ustroniu
Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków oszacowana na ponad 130 tysięcy złotych.
Mateusz Morawiecki zwycięzcą sondażu. Komentarz wiceministra z PiS
W specjalnie przygotowanych pomieszczeniach, które wynajmował 40-letni mężczyzna, przy użyciu urządzeń sterujących ogrzewaniem, oświetleniem oraz wentylacją, kontrolował wszelkie parametry potrzebne do należytego wzrostu roślin.
- Jak się okazało, zatrzymany w tym celu kradł również prąd, który był potrzebny do obsługi całego sprzętu związanego z nielegalną działalnością. Policjanci zabezpieczyli oprzyrządowanie służące do produkcji narkotyku: specjalistyczne lampy, wentylatory i nawozy – przekazały służby prasowe śląskiej policji.
Ustroń. Nielegalna uprawa pod kradzionym prądem
Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia zatrzymanemu zarzutów nielegalnej uprawy konopi indyjskich, posiadania środków odurzających oraz kradzieży energii elektrycznej.
Sąd, na wniosek Prokuratury, aresztował 40-latka. Za takie przestępstwa ustawa przewiduje karę do 8 lat więzienia.