Rosjanie stawiają warunki ws. pomnika w Smoleńsku
Rosjanie stawiają warunki w sprawie budowy pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. Wczoraj w Moskwie rozmawiali na ten temat ambasador RP Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz i rosyjski minister kultury Władimir Medinski.
01.04.2015 | aktual.: 01.04.2015 10:27
Z komunikatu opublikowanego przez rosyjski resort wynika, że w zamian za zgodę na budowę pomnika w Smoleńsku, strona polska powinna zezwolić na wybudowanie w Krakowie pomnik czerwonoarmistów.
Do tej pory te dwie kwestie nigdy nie były łączone. Rosyjska propozycja wybudowania na Cmentarzu Rakowickim pomnika bolszewickich jeńców została odrzucona przez władze Krakowa i uznana za rosyjską prowokację historyczną.
O budowie pomnika ofiar katastrofy Smoleńskiej natomiast, zdecydowali w 2010 roku prezydenci Polski i Rosji: Bronisław Komorowski i Dmitrij Miedwiediew. Ogłoszono międzynarodowy konkurs, wyłoniono zwycięzców i oficjalnie rozpoczęto przygotowania do wzniesienia monumentu.
Tymczasem w ubiegłym roku strona rosyjska wstrzymała prace twierdząc, że pomnik jest za duży. Mówił o tym w rozmowie z Polskim Radiem szef resortu kultury Władimir Medinski.
W trakcie wczorajszej rozmowy z polską ambasador, Medinski zaproponował zastosowanie w sprawie budowy smoleńskiego pomnika tak zwanej "zasady wzajemności". W zamian za monument poświęcony ofiarom katastrofy lotniczej z 2010 roku, w Polsce miałby powstać pomnik radzieckich jeńców wojennych z okresu wojny polsko-bolszewickiej.
Inicjatorem budowy kontrowersyjnego obelisku jest Rosyjskie Towarzystwo Historyczno-Wojskowe, któremu przewodniczy właśnie Władimir Medinski.
Zginęło 96 osób
10 kwietnia minie piąta rocznica katastrofy pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński.
Ofiary upamiętnia m.in. pomnik na warszawskich Wojskowych Powązkach. Z inicjatywy środowisk akademickich powstał też pomnik w stołecznym kościele św. Anny; jego centralną część stanowi drewniany krzyż, który w 2010 r. stał przed Pałacem Prezydenckim.
Nadal nie ma zgody co do lokalizacji pomnika smoleńskiego w Warszawie. Róg ul. Trębackiej i Focha to obszar zaproponowany przez władze stolicy po spotkaniu z częścią rodzin ofiar katastrofy. Społeczny komitet zrzeszający bliskich ofiar uważa jednak, że powinien on stanąć przy Krakowskim Przedmieściu.