ŚwiatRosja nie zamierza na razie połączyć sił z koalicją pod wodzą USA

Rosja nie zamierza na razie połączyć sił z koalicją pod wodzą USA

Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych oznajmiło, że nie zamierza łączyć sił z kierowaną przez USA koalicją w walce z Państwem Islamskim (IS) na istniejących obecnie zasadach. Według Moskwy koalicja działa z naruszeniem prawa międzynarodowego.

Rosja nie zamierza na razie połączyć sił z koalicją pod wodzą USA
Źródło zdjęć: © AFP | STR/Raqa Media Center

01.10.2015 | aktual.: 01.10.2015 17:53

- Koalicja powinna działać przestrzegając zasad prawa międzynarodowego, co nie ma miejsca - oświadczył cytowany przez agencję RIA Nowosti przedstawiciel MSZ Rosji Ilja Rogaczow, dyrektor departamentu ds. nowych wyzwań i zagrożeń.

Rogaczow powiedział, że prawdopodobieństwo połączenia sił jest czysto teoretyczne, gdyż strony "działają na odmiennych zasadach". Jego zdaniem prowadzone przez koalicję działania, mogą być realizowane jedynie wówczas, gdy są usankcjonowane przez Radę Bezpieczeństwa ONZ lub gdy jest na to zgoda państw, na których obszarze znajdują się obce siły zbrojne.

- W przypadku Syrii koalicja nie dysponuje ani jednym ani drugim. To poważne naruszenie prawa międzynarodowego - ocenił Rogaczow i podkreślił, że Rosja działa na prośbę władz syryjskich. Dodał również, że Moskwa rozważy też operacje przeciwko IS w Iraku, jeśli władze w Bagdadzie zwrócą się o to do Rosji.

Wcześniej, jak powiedział Ilja Rogaczow, Moskwa "oceni polityczną i militarną celowość takich działań".

Rosyjskie naloty w Syrii

W środę w kilka godzin po tym, gdy Rada Federacji, wyższa izba parlamentu Rosji, na wniosek prezydenta Władimira Putina wyraziła zgodę na użycie Sił Zbrojnych FR za granicą, rosyjskie samoloty bojowe dokonały pierwszych bombardowań w Syrii.

Moskwa i Damaszek utrzymują, że celami ataków były pozycje Państwa Islamskiego. Tymczasem źródła na Zachodzie i syryjska opozycja walcząca z reżimem Asada kwestionują twierdzenia Moskwy, że jej celem są islamiści. Jeden z przedstawicieli wojska USA powiedział anonimowo agencji AFP, że zamiast uderzeń w IS przeprowadzono ataki przeciwko syryjskiej opozycji.

Koalicja pod wodzą USA od ponad roku atakuje z powietrza cele dżihadystów z Państwa Islamskiego w Syrii i w Iraku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (55)