Rosja apeluje do ONZ i OBWE o wywarcie wpływu na Gruzję
Rosja zaapelowała do społeczności międzynarodowej, by skłoniła władze Gruzji do zaprzestania stosowania siły wobec uczestników protestów i do przestrzegania praw człowieka.
08.11.2007 | aktual.: 08.11.2007 12:56
W oświadczeniu rosyjskiego MSZ wyrażono nadzieję, że "społeczność międzynarodowa, w tym struktury obrony praw człowieka ONZ, OBWE i Rady Europy, "właściwie oceni" to, co dzieje się w Gruzji, której władze "wrogo odnoszą się do wyrażania w sposób pokojowy odmiennych poglądów" i stosują siłę "do usuwania opozycji politycznej".
Oświadczenie oficjalnego przedstawiciela MSZ Rosji Michaiła Kamynina opublikowano w dzień po tym, jak prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili oskarżył rosyjskie siły specjalne o podsycanie niepokojów w Gruzji i zapowiedział wydalenie trzech pracowników ambasady Rosji w Tbilisi.
Tego dnia Saakaszwili wprowadził w Gruzji stan wyjątkowy. Stało się to po brutalnym rozpędzeniu w Tbilisi wielotysięcznej manifestacji przeciwników władz. Domagają się oni ustąpienia Saakaszwilego, zarzucając mu, m.in. autorytarne zapędy.