PolskaRondo imienia Tadeusza Mazowieckiego w Piasecznie

Rondo imienia Tadeusza Mazowieckiego w Piasecznie

Tadeusz Mazowiecki był człowiekiem bardzo skromnym, a jednocześnie wybitnym autorytetem - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości nadania imienia b. premiera jednemu z rond w podwarszawskim Piasecznie.

Rondo imienia Tadeusza Mazowieckiego w Piasecznie
Źródło zdjęć: © WP.PL | Paulina Matysiak

27.03.2014 | aktual.: 27.03.2014 10:35

Prezydent podkreślił, że ze względu na skromność charakteryzującą pierwszego niekomunistycznego premiera, dla upamiętnienia go najwłaściwsze są nie klasyczne pomniki, ale obiekty, które przypominając dokonania Mazowieckiego jednocześnie służą współczesnym ludziom.

- Myślę, że do Tadeusza Mazowieckiego w sposób szczególny pasują właśnie tego typu upamiętnienia, które są jednocześnie czymś użytecznym, co poprawia jakość życia i sprawia, że ten kawałek naszego kraju jest lepszy - powiedział Komorowski.

Jak dodał, Mazowiecki "z konieczności był uczestnikiem wielkiej, rewolucyjnej zmiany, ale ze swej natury, poglądów i sposobu funkcjonowania był człowiekiem nastawionym na pracę pozytywną, na poprawianie rzeczywistości, a nie jej burzenie".

Komorowski podkreślił, że jedną z wielkich zasług Mazowieckiego jest reforma samorządowa, "jedna z dźwigni głębokiej zmiany w Polsce i przemian dokonujących się w każdym obszarze życia". - To było charakterystyczne dla Tadeusza Mazowieckiego, że szukał mechanizmów, które wyzwalałyby w ludziach energię, pozytywne działania - dodał prezydent.

Syn byłego premiera Adam Mazowiecki podziękował władzom Piaseczna (Mazowieckie) za uczczenie pamięci ojca nadaniem jego imienia nowemu rondu w mieście. Jak zaznaczył, obecność prezydenta na uroczystości to świadectwo wieloletniej przyjaźni Komorowskiego z Mazowieckim. - Mój ojciec był człowiekiem skromnym i zawsze każde wyróżnienie przyjmował z pokorą. Myślę, że tak samo byłoby i dzisiaj - powiedział Adam Mazowiecki.

- Pamiętam, jak wiele lat temu mój ojciec przeżywał zamknięcie dużych zakładów pracy w Piasecznie. Miał świadomość, że wiąże się to z utratą miejsc pracy dla wielu ludzi, ale też wiedział, że jest to cena, jaką trzeba ponieść za zmiany, które jemu w Polsce przyszło wprowadzać. Tym bardziej był dumny, gdy widział rozwój tego regionu i wielu innych większych i mniejszych miast w Polsce - powiedział Adam Mazowiecki.

Jak dodał, jego ojciec był przekonany, że ten rozwój Polska zawdzięcza także wprowadzonej przez jego gabinet reformie samorządowej. - On był z tego bardzo dumny. Dzisiaj ja dumny jestem z honoru, jaki mieszkańcy i władze Piaseczna, ale także prezydent Rzeczypospolitej oddają mojemu ojcu i tak jak on honor ten przyjmuję z pokorą - podkreślił.

Tadeusz Mazowiecki - pierwszy niekomunistyczny premier po 1989 r. - zmarł 28 października 2013 r. Był ostatnim premierem PRL i pierwszym premierem III Rzeczypospolitej, wybranym po wyborach 4 czerwca 1989 r. Jego rząd wprowadził tzw. plan Balcerowicza, który miał przeprowadzić gospodarkę Polski od systemu komunistycznego do rynkowego.

Mazowiecki był uczestnikiem najważniejszych wydarzeń najnowszej historii Polski: w 1968 r., gdy posłowie "Znaku" składali interpelację w sprawie wydarzeń marcowych; w sierpniu 1980 r. w Stoczni Gdańskiej wśród strajkujących robotników; w 1989 r. przy Okrągłym Stole, a potem na czele rządu; w 1997 r. - gdy potrzebny był kompromis w sprawie konstytucji.

W latach 90. był specjalnym wysłannikiem ONZ na Bałkanach; jako jedyny wysoki funkcjonariusz ONZ podał się do dymisji na znak protestu przeciw bierności wspólnoty międzynarodowej wobec zbrodni popełnianych w byłej Jugosławii.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)