Spotkanie Tusk - Erdogan. Rozmawiali o Rosji i Ukrainie
- Nasza bliska współpraca w dziedzinie obronności w gospodarce, rozwiązywaniu geopolitycznych dylematów ma bardzo silne i trwałe fundamenty - stwierdził premier Donald Tusk podczas konferencji po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. - To jest bezcenny dar w polityce, kiedy mogą ze sobą współpracować narody, państwa i liderzy, którzy nigdy siebie nie zawiedli - dodał.
- W sprawie Ukrainy i Rosji stanowisko Polski jest oczywiste. Znane od pierwszych dni agresji rosyjskiej na Ukrainę. Podobnie jak Turcja, Polska pragnie jak najszybszego rozejmu i pokoju - mówił w Ankarze Donald Tusk. - Turcja i Polska chcą, aby zawarto pokój sprawiedliwy - dodał.
Polski premier przypomniał o ustaleniach z negocjacji w Arabii Saudyjskiej, dotyczących pokoju w Ukrainie.
- Identycznie oceniamy efekty pierwszej fazy rozmów, jakie zakończyły się w Arabii Saudyjskiej między naszymi amerykańskimi i ukraińskimi przyjaciółmi, jednoznacznie pozytywnie - podkreślił Tusk. - Dziś wszyscy czekamy na odpowiedź Rosji - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie nastroje panują w Kijowie? "Czuć gniew na sojuszników"
- Zwróciłem się do pana prezydenta Erdogana z jednoznaczną propozycją, aby Turcja wzięła na siebie jak największą współodpowiedzialność za proces pokojowy, gwarancje stabilności i bezpieczeństwa w całym naszym regionie. Jesteśmy gotowi współpracować z naszymi tureckimi przyjaciółmi - stwierdził Tusk.
Erdogan: Musimy doprowadzić do sprawiedliwego zakończenia wojny
Prezydent Turcji zapowiedział, że jest gotów udostępnić miejsce do rozmów między Ukrainą a Rosją, a także "zapewnić wszystkie inne potrzebne pomoce". - Naszemu rejonowi już wystarczy łez i wojny - oświadczył.
Erdogan pozytywnie ocenił zgodę Ukrainy na zawieszenie broni. Według niego Rosja powinna odpowiedzieć w podobny sposób na propozycję.
- Postawa Turcji wobec tej wojny jest jasna i konkretna od początku: żeby więcej nie doprowadzić do przelewu krwi, musimy doprowadzić do sprawiedliwego zakończenia wojny - stwierdził prezydent.
Kancelaria premiera informowała, że wizyta Tuska w Turcji ma związek z trwającą prezydencją Polski w Radzie Unii Europejskiej i "aktualną sytuacją geopolityczną". Zapowiadano, że głównymi tematami rozmów będą: wojna w Ukrainie, współpraca sojusznicza, relacje dwustronne w wymiarze politycznym i gospodarczym oraz współpraca na linii Turcja-UE.
Do wizyty - jak przypomina PAP - doszło krótko po tym, jak tureckie władze zasygnalizowały możliwość wysłania do Ukrainy wojsk w ramach sił pokojowych.
Żródło: WP, PAP