Rolnik wysypał zboże z Ukrainy. Prokurator: Niekoniecznie popełnił przestępstwo

Protest w Dorohusku i wysypane zboże na jezdnię / @MeklerRafal
Protest w Dorohusku i wysypane zboże na jezdnię / @MeklerRafal
Źródło zdjęć: © PAP, Twitter

15.02.2024 13:09

Prokuratura Rejonowa w Chełmie wszczęła śledztwo w kierunku usunięcia zabezpieczeń celnych i zniszczenia mienia przez jednego z rolników protestujących w Dorohusku (Lubelskie). Wiele wskazuje jednak na to, że kara za wysypanie ukraińskiego zboża na jezdnię nie będzie zbyt dotkliwa - ustaliła Wirtualna Polska.

Incydent miał miejsce w niedzielne przedpołudnie (11 lutego) na odcinku DK12 w Dorohusku. Protestujący rolnicy zerwali plomby celne z trzech ukraińskich ciężarówek, które wjechały do kraju, po czym wysypali na jezdnię część znajdującego się w naczepach zboża - według wstępnych obliczeń, około tony z każdego tira.

Kierowcy ukraińskich ciężarówek zgłosili sprawę chełmskiej policji, a ta przekazała prokuraturze materiały do oceny. Postępowanie zostało wszczęte w kierunku zerwania zabezpieczeń celnych i zniszczenia mienia przez jednego z protestujących rolników. Sprawca został wytypowany, ale nie usłyszał zarzutów. Śledztwo toczy się "w sprawie", a nie "przeciwko", zaś jego finał wcale nie jest taki oczywisty.

Wysypane zboże: przestępstwo czy wykroczenie?

Jak informuje w rozmowie z Wirtualną Polską Lech Wieczerza, szef Prokuratury Rejonowej w Chełmie, nie wiadomo, czy przyjęta kwalifikacja się utrzyma.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wstępnie ukraińscy kierowcy oszacowali wartość zniszczonego mienia na około 700 zł. Natomiast jeżeli szkoda nie przekracza 800 zł, sprawca odpowiada za wykroczenie, a nie przestępstwo.

- Akta zostały przekazane policji - mówi Wieczerza. Funkcjonariusze muszą się skontaktować z ukraińskim przewoźnikiem i ustalić dokładną wartość zniszczonego zboża. Poza tym właściciel musi też oficjalnie złożyć wniosek o ściganie sprawcy.

Przyjmując tzw. wypadek mniejszej wagi rolnikowi może grozić co najwyżej grzywna.

Czytaj także:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (256)
Zobacz także