Makabra w Gdyni. Mężczyzna sam zgłosił się na policję

Na gdyńskim Oksywiu doszło do zabójstwa. W jednym z mieszkań znaleziono zwłoki 43-letniej kobiety. W sprawie zatrzymano 48-letniego partnera ofiary. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Policja - zdjęcie poglądowe
Policja - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Hukalo
oprac. TWA

11.12.2023 | aktual.: 11.12.2023 11:56

O zabójstwie 43-letniej kobiety w mieszkaniu na gdyńskim Oksywiu (Pomorskie) jako pierwsze poinformowało Radio Gdańsk. Według rozgłośni, do zabójstwa doszło prawdopodobnie w nocy z soboty na niedzielę.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk przekazała PAP, że mężczyzna zgłosił się na policję i powiedział, że zabił swoją partnerkę. - Został przebadany na zawartość alkoholu, miał ok. 2 promili - dodała prokurator.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oficer prasowa gdyńskiej policji podkom. Jolanta Grunert, przekazała, że funkcjonariusze zatrzymali 48-letniego mężczyznę podejrzewanego o zabójstwo kobiety. - Na miejscu pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, technik kryminalistyki. Wszystkie czynności były wykonywane pod nadzorem prokuratury - dodała.

Gdańska rozgłośnia podała, że na ciele kobiety były liczne rany cięte. Prokurator Wawryniuk przekazała, że w poniedziałek rozpoczęła się sekcja zwłok. Dodała, że kobieta "miała obrażenia głowy i brzucha".

Mężczyzna prawdopodobnie w poniedziałek zostanie przesłuchany. Za zabójstwo grozi nawet dożywocie.

Zwłoki na plaży w Gdyni

W weekend na plaży w Gdyni ujawniono zwłoki kobiety. Zgłoszenie odebrano w sobotę ok. godz. 9.20 funkcjonariusze odebrali zgłoszenie o tym, że na plaży przy ul. Orłowskiej w Gdyni Orłowie znaleziono zwłoki kobiety - powiedziała w sobotę oficer prasowa gdyńskiej policji podkom. Jolanta Grunert.

- Na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza, technik kryminalistyki - relacjonowała policjantka.

Dodała, że funkcjonariusze pracują pod nadzorem prokuratora. - Ustalamy szczegóły i okoliczności tego zdarzenia - podkreśliła.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (113)