Ratusz podał liczby. Tylu protestowało

Według warszawskiego ratusza w środowym proteście rolników brało udział ok. 30 tys. osób. Tymczasem stołeczna komenda policji informuje, że trzynastu policjantów trafiło do szpitali, a jeden pozostaje na obserwacji z powodu urazu głowy.

Protest rolników w WarszawieProtest rolników w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Rafał Mrowicki

Rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth przekazała Polskiej Agencji Prasowej, że według szacunków ratusza w proteście uczestniczyło około 30 tys. osób. Urzędnicy przygotują dokumentację zniszczeń infrastruktury miejskiej i rozważają możliwość wystąpienia do organizatorów o pokrycie strat.

Protest rolników w Warszawie

- Nasze służby porządkowe oraz zakład remontów dróg jest w gotowości, aby po zakończeniu protestów przystąpić do sprzątania i naprawy. Będzie też wykonana dokumentacja zniszczeń infrastruktury miejskiej i jest możliwe że wystąpimy do organizatorów o pokrycie strat - zaznaczyła rzeczniczka.

W środę, w okolicach Sejmu doszło do starcia policji z protestującymi. Jak poinformowała Komenda Stołeczna Policji rannych zostało kilku policjantów. Zatrzymano kilkanaście osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wszędzie czuć gaz pieprzowy". Starcia z policją na proteście rolników

- Ranni policjanci są w tej chwili w szpitalu, gdzie są diagnozowani. Ich stan nie zagraża życiu, ogólnie są potłuczeni i poparzeni - powiedziała PAP kom. Małgorzata Wersocka ze stołecznej policji.

Policjanci w szpitalu

Wieczorem warszawska policja przekazała, że trzynastu funkcjonariuszy trafiło do szpitala. Jeden, z urazem głowy, musiał zostać na obserwacji.

Wcześniej KSP informowała, że w związku z fizyczną agresją niektórych osób protestujących przy ul. Wiejskiej wobec funkcjonariuszy policji, konieczne było wykorzystanie środków przymusu bezpośredniego.

"Należy podkreślić, że wcześniej osoby te były wzywane do zachowania zgodnego z prawem" - napisali stołeczni policjanci na platformie X.

Podkreślili, że zachowania zagrażające bezpieczeństwu funkcjonariuszy, w tym rzucanie w nich kostką brukową, nie mogą być lekceważone i wymagają stanowczej i zdecydowanej reakcji.

"Policja nie jest stroną toczącego się sporu, w związku z którym odbywają się protesty" - dodano.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zaczynają się ćwiczenia Zapad. Może pojawić się rosyjski Oriesznik
Zaczynają się ćwiczenia Zapad. Może pojawić się rosyjski Oriesznik
Atak dronów w Rosji. Zamknięto lotnisku w Petersburgu
Atak dronów w Rosji. Zamknięto lotnisku w Petersburgu
"Jedno z moich osobistych marzeń". Tusk o rozmowach ws. Poczobuta
"Jedno z moich osobistych marzeń". Tusk o rozmowach ws. Poczobuta
"Dodatkowe wsparcie". Tusk o współpracy Francji i Wlk. Brytanii
"Dodatkowe wsparcie". Tusk o współpracy Francji i Wlk. Brytanii
Media: alarm w Akademii Marynarki USA. Kampus zablokowany
Media: alarm w Akademii Marynarki USA. Kampus zablokowany
Bolsonaro skazany. 27 lat więzienia dla byłego prezydenta Brazylii
Bolsonaro skazany. 27 lat więzienia dla byłego prezydenta Brazylii
"To nie była pomyłka". Sikorski odpowiedział Trumpowi
"To nie była pomyłka". Sikorski odpowiedział Trumpowi
"To Rosja zachowuje się agresywne". Kierwiński odpowiedział Zacharowej
"To Rosja zachowuje się agresywne". Kierwiński odpowiedział Zacharowej
Polska zamknęła granicę z Białorusią. "Decyzja do odwołania"
Polska zamknęła granicę z Białorusią. "Decyzja do odwołania"
17. dron znaleziony w Lubelskiem. Starosta pokazał zdjęcie
17. dron znaleziony w Lubelskiem. Starosta pokazał zdjęcie
Rosyjskie drony wtargnęły do Polski. Jest reakcja Trumpa
Rosyjskie drony wtargnęły do Polski. Jest reakcja Trumpa
"Tematem było bezpieczeństwo". Tusk nie rozmawiał z Kaczyńskim
"Tematem było bezpieczeństwo". Tusk nie rozmawiał z Kaczyńskim