Atak dronów w Rosji. Zamknięto lotnisko w Petersburgu
Co najmniej dziewięć ukraińskich dronów zostało zestrzelonych w pobliżu Moskwy - przekazał mer miasta Siergiej Sobianin. Drony spadły także w pobliżu Petersburga i Smoleńska. Władze zdecydowały się na zamknięcie lotniska Pułkowo w Petersburgu.
12 września w nocy drony zaatakowały wiele regionów Rosji - wynika z informacji miejscowych władz i doniesień lokalnych mediów. Do eksplozji doszło w pobliżu Moskwy, Petersburga i Smoleńska, a lotnisko Pułkowo w Petersburgu zostało zamknięte z powodu zagrożenia ze strony dronów.
Mer Moskwy przekazał, że co najmniej dziewięć ukraińskich dronów zostało zestrzelonych w pobliżu stolicy. Jak relacjonuje, służby ratunkowe już udały się na miejsce, gdzie spadły szczątki drona. Nie ma informacji o szkodach, czy ofiarach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak dronów na Morzu Czarnym. Nagranie z uderzenia w rosyjski statek
Atak w mieście Smoleńsk. Ogromny pożar
Drony zaatakowały również miasto Smoleńsk. Gubernator obwodu smoleńskiego Wasilij Anokhin poinformował, że jednostki obrony przeciwlotniczej odpierają atak bezzałogowych statków powietrznych nad regionem, ale nie podał żadnych szczegółowych informacji.
Świadkowie publikowali nagrania eksplozji w mediach społecznościowych. Twierdzą, że drony obrały za cel pobliski zakład Łukoil. Na nagraniu widać dym i płomienie unoszące się z dużego pożaru.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wojna dronów. Ukraińcy znajdują na nie nowe sposoby
Zamknięto lotnisko w Petersburgu
W Petersburgu zagrożenie ze strony dronów zmusiło do zamknięcia lotniska Petersburg-Pułkowo.
Gubernator obwodu leningradzkiego Aleksandr Drozdenko poinformował, że obrona przeciwlotnicza działa nad wieloma rejonami regionu oraz nad rejonem puszkinskim w Petersburgu.
Ukraińskie wojsko nie skomentowało doniesień o ataku.
Źródło: pravda.com.ua, kyivindependent.com