Sudan odrzuca plan pokoju. Nie będzie zawieszenia broni
Rząd Sudanu, wspierany przez armię, odrzucił plan pokojowy zaproponowany przez USA, Arabię Saudyjską, ZEA i Egipt. Propozycja przewidywała zawieszenie broni i przekazanie władzy w ręce cywilnego rządu.
USA, Arabia Saudyjska, ZEA i Egipt wezwały w piątek do wprowadzenia trzymiesięcznego rozejmu humanitarnego. Po nim miałoby nastąpić trwałe zawieszenie broni i dziewięciomiesięczny okres przejściowy, którego celem byłoby utworzenie cywilnego rządu.
W komunikacie sudańskie MSZ zapewniło, że popiera "wszelkie regionalne i międzynarodowe inicjatywy służące zakończeniu wojny", ale zaznaczyło, że wszelkie zmiany muszą respektować suwerenność kraju i jego prawowite instytucje – poinformowała AFP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wicepremier odpowiada Trumpowi. "Rosja zaatakowała Polskę, zrobiła to z premedytacją"
Wojna domowa wyniszcza Sudan
W Sudanie od połowy kwietnia 2023 r. toczy się konflikt między wojskami rządowymi a rebelianckimi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF). Wojna wybuchła na skutek sporu w sojuszu, który dwa lata wcześniej obalił popierany przez Zachód rząd i przejął władzę.v
Głównymi postaciami najnowszej odsłony konfliktu są generał Abdel Fattah al-Burhan, który po przewrocie z 2021 r. stanął na czele kraju, oraz Mohamed Hamdan Dagalo - w przeszłości jedna z bardziej wpływowych osobistości sudańskiej armii, a od 2023 r. główny dowódca RSF.
ONZ ostrzega, że Sudan przeżywa "największy kryzys humanitarny na świecie" z powodu trwającej ponad dwa lata wojny domowej, w której zginęły dziesiątki tysięcy osób, a miliony musiały opuścić swoje domy.