petersburg

Polski konsulat w Petersburgu, zamykany przez rosyjskie władze, pożegnał się z dyplomatami i pracownikami. Przypomnijmy, decyzja Moskwy to odpowiedź na zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Poznaniu.

W nocy z piątku na sobotę doszło do ataku dronów na port w Ust-Łudze, jednym z największych portów handlowych Rosji. Informację podał portal Ukrainska Prawda, powołując się na rosyjski kanał Astra.

Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział w czwartek, że Polska przyjmuje z "dostojną obojętnością" informację o tym, że Rosja zamyka polski konsulat w Petersburgu. - Rosja tak naprawdę nie ma prawa do kontrposunięć - dodał.

W sieci krąży nagranie z Petersburga, na którym widać, jak nagi mężczyzna niesie kawałek papieru, na którym widniał ukraiński herb i hasło "Wolność dla Kurska". Uliczny protest nie skończył się dla niego dobrze.

W Petersburgu, w budynku Wojskowej Akademii Łączności im. Budionnego doszło do eksplozji. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Co najmniej siedem osób zostało rannych.

Będzie śledztwo ws. opublikowanego przez kanał "Obserwatorzy Petersburga" nagrania przedstawiającego "sztuczki przy urnie wyborczej", do których doszło podczas "wyborów" prezydenckich w Rosji. Po jego publikacji wybuchł skandal. Członkowie komisji dorzucili do urn kilkaset głosów.

Gubernator Petersburga Aleksander Begłow wraz z metropolitą Warsonofiuszem i innymi księżmi jeździli z ikoną Marki Bożej Kazańskiej po mieście. Modlili się za patriarchę Cyryla, Władimira Putina, władze i mieszkańców. Dzień wcześniej na miasto spadł dron.

"Nieznany dron wywołał zamieszanie w Petersburgu" - piszą niezależne rosyjskie media. Bezzałogowiec nad ranem uderzył w blok, doprowadzając do ogromnych zniszczeń. Nikt nie zginał, ale rannych zostało sześć osób. W sieci pojawiło się nagranie z momentu ataku, a władze wprowadziły stan nadzwyczajny.

W nocy ze środy na czwartek Ukraina zaatakowała dronami Petersburg w obwodzie leningradzkim w Rosji. Jeden z bezzałogowców miał przelecieć nad rezydencją dyktatora Władimira Putina w Wałdaj. Nocne uderzenie okazało się najbardziej skuteczne spośród wszystkich dotychczasowych nalotów w tym regionie oddalonym o 800 km od granicy z Ukrainą.

Ogromne płomienie i gęsty czarny dym nad Petersburgiem. W magazynie należącym do jednego z największych rosyjskich sprzedawców internetowych wybuchł pożar. Według doniesień mediów służby prowadzą dochodzenie w sprawie podpalenia.

Rosyjska policja przerwała w sobotę spotkanie autorskie Iriny Flige z okazji opublikowania polskiego wydania jej książki "Sandarmoch. Dramaturgia znaczeń", poświęconej miejscom pamięci o zbrodniach stalinowskich w Rosji.

Była minister spraw zagranicznych Austrii, wielokrotnie krytykowana w swoim kraju za prorosyjskie poglądy, ogłosiła, że przeprowadza się do Rosji. Będzie mieszkać w Petersburgu i pracować w Centrum Gorki, geopolitycznym obserwatorium na petersburskim uniwersytecie. Władimir Putin był gościem na jej weselu.

Pozycja prezydenta Rosji spadła do poziomu osoby, z którą niewielu już się liczy. Zdaniem doradcy prezydenta Ukrainy Mychajło Podoljaka "Władimir Putin nie ma już wpływu na nic".

Pożar magazynu w Petersburgu w Rosji. Na miejscu jest kilkadziesiąt jednostek straży pożarnej. Ściągany jest ciężki sprzęt - pociąg strażacki oraz helikopter. Według komunikatu prokuratury płonie obszar o powierzchni 3,5 tys. mkw.

Dziennikarz i pisarz Michaił Zygar twierdzi, że Władimir Putin podczas buntu Jewgienija Prigożyna był w Sankt Petersburgu. "Był tam na jachcie i obserwował regaty" - wynika z ustaleń Zygara, opublikowanych na łamach "The New York Times".

Niedaleko biura Jewgienija Prigożyna znaleziono pojazd wyładowany nieznanymi pakunkami. W pudełkach była gotówka o wartości 4 miliardów rubli (50 milionów dolarów).

Rosyjski sąd wydał wyrok w sprawie emerytki Iriny Cybaniewy, która na grobie rodziców Putina zostawiła nieprzychylną wobec niego notatkę. Rosjankę uznano winną zbezczeszczenia miejsc pochówku na tle nienawiści politycznej.

Olbrzymi wóz systemu wyrzutni pocisków balistycznych Iskander na kilka godzin sparaliżował ruch na obwodnicy Sankt Petersburga. Ciężarówka uderzyła w bariery. Wypadek wydarzył się podczas prób przed Paradą Zwycięstwa, co wzmogło ukraińskie kpiny z wpadki armii Putina.

Zorganizowaliśmy i przeprowadziliśmy akcję przeciwko propagandyście wojennemu Maksimowi Fominowi, znanemu jako Władlen Tatarski - oświadczyła Narodowa Armia Republikańska. Ta sama tajna organizacja w ubiegłym roku wzięła odpowiedzialność za zabicie Darii Duginy, córki ideologa Kremla Aleksandra Dugina.

Ministerstwo spraw wewnętrznych Rosji opublikowało nagranie z przesłuchania Darii Trepowej. 26-latka jest podejrzewana o udział w zamachu na rosyjskiego blogera Władlena Tatarskiego. Na ujawnionym materiale kobieta potwierdza, że wniosła do kawiarni figurkę z materiałem wybuchowym.